×

POLINEZJA SPA Wyszczuplający mus do ciała ORCHIDEA & ALGI LAMINARIA

Witajcie,

Kontynuując współpracę z firmą 

 

przedstawiam Wam produkt do pielęgnacji ciała

POLINEZJA SPA Wyszczuplający mus do ciała ORCHIDEA & ALGI LAMINARIA






Opis produktu:
Wyszczuplający mus do ciała wykorzystuje niezwykłe właściwości roślin rytualnych Polinezji – aktywnie nawilża, regeneruje i ujędrnia skórę. Ciało odzyskuje niezwykłą miękkość, gładkość i sprężystość. Intensywny, pobudzający i świeży aromat mleczka wspomaga siły witalne, dodaje energii i poprawia samopoczucie.
Zawiera BIO OLEJEK KOKOSOWY – NATURALNE ŹRÓDŁO MŁODEJ SKÓRY

Działanie - O piękno Twojej skóry zadbają ORCHIDEA i ALGI LAMINARIA – znane z właściwości wyszczuplających, przyspieszających przemianę materii, wspomagających spalanie tkanki tłuszczowej, oczyszczającej z toksyn, poprawiającej jędrność i napięcie skóry.

Efekt - Poprawa wyglądu i kondycji skóry – Twoja skóra odzyska niezwykłą miękkość, gładkość i właściwe nawilżenie.

Pojemność: 200 g

Skład:


Opakowanie, produkt mieści się w plastikowym słoiku o wadze 200g. Takie opakowania lubię najbardziej, ponieważ swobodnie można zużyć całą zawartość bez konieczności rozcinania opakowania.
Produkt zabezpieczony jest sreberkiem, dzięki czemu mamy pewność, że nikt wcześniej nie maczał w nim placów.
Szata graficzna utrzymana jest w barwach serii POLINEZJA SPA czyli biało-błękitnym, jak się okazuje później idealnie współgrającym z zapachem!


Konsystencja, produktu nie nazwałabym musem, nawet w najmniejszym stopniu nie przypomina mi konsystencji musu. Nazwa mus kojarzy mi się z gęstą, zbitą a zarazem puszystą konsystencją. Ten produkt określiłabym raczej jako balsam lub emulsję do ciała.
"Mus" POLINEZJA SPA ma bardzo lekką konsystencją, bardzo rzadką choć nie wodnistą. 
Bardzo łatwo i szybko się rozprowadza oraz wchłania, pozostawiając lekkie uczucie lepkości/mokrości.
Uczucie pozostawione na skórze nie jest uciążliwe ani niemiłe, wręcz przeciwnie czuć że skóra jest nawilżona a preparat został przez nią wręcz pochłonięty.


Zapach, pachnie niezwykle świeżo i orzeźwiająco. Dzięki algom zapach jest również chłodzący, lodowy. Nie pozostawia uczucia zimna, ale czuć w nim chłód.
Uważam, że ten zapach idealnie sprawdzi się latem, w upale !
Orzeźwiający zapach odpręża i rozluźnia ciało.
Pozostawia uczucie czystości.


Działanie, "mus" jak wyżej wspomniałam pozostawia po sobie uczucie nawilżenia i efekt skóry którego nie umiem opisać. Pierwszy raz spotykam się z produktem, który nałożony na skórę momentalnie się wchłania jednocześnie działa tak, że jesteśmy pewni jego wniknięcia w głąb skóry!
Skóra staje się miękka, pachnąca i delikatna.
"Mus" nakładam na noc a rano moja skóra jest gładka i miła w dotyku.
Co do wyszczuplenia nie mogę nic powiedzieć, ponieważ jedno opakowanie to za mało by ujrzeć jakiekolwiek efekty wyszczuplające ;)
Zależy mi bardziej na nawilżeniu skóry.

Chętnie sięgnę po ten produktu kolejny raz latem!

A Wy miałyście okazję wypróbować wyszczuplający mus do ciała POLINEZJA SPA Bielendy? 

Jakiś czas temu recenzowałam Sól do kąpieli POLINEZJA SPA chętnych zapraszam do zapoznania się z tą recenzją ;) 


Bardzo lubię serie produktów SPA KONTYNENTY od Bielendy !


Pozdrawiam, 

pirelka

33 komentarze:

  1. Witaj, tego produktu nie posiadam jednak jestem fanka kosmetyków Bielendy do pielegnacji twarzy, weldug mnie to jedna z lepszych Polskich marek :) gratuluje i zazdroszcze Ci wspolpracy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie by było gdyby kosmetyki rzeczywiście wyszczuplały ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiadomo cudów nie ma..ale kosmetyki zawsze mogą wspomóc naszą walkę o lepsze ciało ;)

      Usuń
  3. No rzeczywiście mus na pewno to nie jest, konsystencja raczej "balsamowa". Nigdy nie używałam jeszcze balsamu w słoiczku, zawsze decyduję się na tubki i polecam Ci gorąco balsam marki Hipp dla dzieci, który równie super sprawdza się na skórze u dorosłego:)

    OdpowiedzUsuń
  4. ten efekt wchłaniania i lekka konsystencja są bardzo zachęcające :) rozejrzę się za tym musem, kiedy naruszę może zapasy wszelkich nawilżaczy do ciała.
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
  5. Mnie raczej przypomina balsam albo masło do ciała niż mus, ale i tak chętnie bym się z nim zapoznała ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wyszczuplanie to akurat ostatnia rzecz której potrzebuje ale moze podpowiem mamie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Przy opisie produktu strasznie małe literki ;p hehe

    OdpowiedzUsuń
  8. skusiłabym się i wypróbowała ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Czuję się zachęcona :) Wygląda super i lubię taką konsystencję :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Na lato właśnie byłby idealny ;) Bardzo lubię tą serię SPA od Bielendy ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Faktycznie nie wygląda jak mus ale ale ważne jest działanie

    OdpowiedzUsuń
  12. bardzo lubię tę firmę, więc nie dziwi mnie pozytywna recenzja :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Widzę, ze Bielenda ma bardzo fajne kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam produkty z Bielendy, jeszcze żaden z produktów mnie nie zawiódł.

    OdpowiedzUsuń
  15. Miałam sól Ameryka z tej serii i bardzo dobrze wspominam, dodając do tego Twoją recenzję tego musu mam na niego ochotę :)

    OdpowiedzUsuń
  16. chętnie bym wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  17. bardzo mocno mnie nim skusiłaś, może kupić siostrze na prezent bo ja mam pod dostatkiem pielęgnacji

    OdpowiedzUsuń
  18. Produkty bielandy znam i stosuje tego nie miałam jeszcze okazji posiadać

    OdpowiedzUsuń
  19. nie mialam okazji jeszcze uzywac tych kosmetykow ale bardzo mnie skusilas mysle ze warto wyprobowac ;) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. Niestety nie używałam, ale chętnie przetestuję :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Rzeczywiście żaden to mus, ale grunt, że jest przyjemny dla skóry :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Z chęcią bym po niego sięgnęła, nie miałam jeszcze styczności z musami tej firmy :-)

    OdpowiedzUsuń
  23. lubię konsystencję musu, szkoda że ten jednak takiej nie ma

    OdpowiedzUsuń
  24. nie mialam stycznosci z balsamami z bielendy ale zapach orchidei mnie przekonuje ;D jestem ciekawa jakby sie u mnie sprawdzilo chociaz nie wierze w takie wynalazki, ze działaja ;D

    OdpowiedzUsuń
  25. z tej serii jeszcze nic nie miałam, ale po opisie naprawdę kusi, do tego ta konsystencja, taka delikatna, super sprawa:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ja z Bielendy bardzo lubię peelingi do ciała :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Nie używałam jeszcze kosmetyków Bielendy, ale bardzo możliwe, że niebawem się skuszę:)

    OdpowiedzUsuń
  28. lubię kosmetyki z Bielendy, chyba skusze się na mus :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz :)
Na pewno odwdzięczę się tym samym.

Copyright © 2016 Pirelka blog - Beauty Blog ♡ , Blogger