×

Alterra, emulsja z granatem do oczyszczania twarzy

Witajcie,

Jakiś czas temu szukałam nowego żelu do mycia twarzy i wtedy zwróciłam uwagę na Alterrę, która była w promocji, przypomniałam sobie, że czytałam pozytywne opinie o tej emulsji.
Kosztowała niewiele bo chyba 6,49 zł w promocji gdzie jej cena regularna jest również niska ok. 8 zł.

Alterra, emulsja z granatem do oczyszczania twarzy 125 ml



Opis: Alterra emulsja oczyszczająca do skóry bardzo suchej. Zawiera masło shea BIO i aloes BIO. Łagodne substancje pochodzenia roślinnego szczególnie delikatnie oczyszczają skórę. Kombinacja składników takich jak cenny olej z nasion granatu BIO i żel z aloesu BIO nawilża skórę już podczas oczyszczania. Testy dermatologiczne potwierdzają bardzo dobrą tolerancję emulsji oczyszczającej do twarzy Alterra przez skórę.
Skład: Aqua, Glycine Soja Oil*, Glycerin, Alcohol*, Glyceryl Stearate Citrate, Myristyl Myristate, Myristyl Alcohol, Cetearyl Alcohol, Caprylic/Capric Triglyceride, Coco - Glucoside, Xanthan Gum, Butyrospermum Parkii Butter*, Punica Granatum Seed Oil*, Aloe Barbadensis Leaf Juice*, Bisabolot, Ginko Biloba Leaf Extract, Tocopherol, Helianthus Annuus Seed Oil, Ascorbyl Palmitate, Parfum**, Linalool**, Limonene**, Geraniol**, Citral**, Citronellol**.
* Składniki z upraw ekologicznych.
** Z olejków eterycznych.


Opakowanie to plastikowa biała tubka, dość miękka i elastyczna nie powodująca żadnych problemów z wydobywaniem produktu, nawet przy końcu produkt schodzi niemalże do ostatniej kropli. Po rozcięciu opakowania w tubce nie było prawie nic..
Tubka zamykana na klik, nie trzeba się siłować z otwieraniem i zamykaniem, ale też nie jest ona za luźna. Nie pęka.
Otwór jest w sam raz dla takiej konsystencji emulsji.


 
Konsystencja, kremowa i dość rzadka, ale nie lejąca emulsja. Delikatna i przyjemna dla skóry. Nie drażni, nie pieni się, a przyjemnie się nią myje twarz.
Niestety jest mało wydajna, myjąc twarz na mokro szybko spływa i znika z rąk i skóry...



Zapach, kremowy zapach z owocową nutą granatu, odrobinę słodki, ale nie męczący ani mdły. Bardzo ładnie pachnie, aż przyjemność używania wzrasta!

Działanie, emulsja jest przyjemna w użyciu, niestety mało wydajna, mimo niskiej ceny produkt szybko się kończy. Nie wystarcza na długo..pielęgnuje twarz, która zaraz podczas jej zmywania jest jakby od razu "na kremowana", ale w stopniu raczej słabym ponieważ miałam wrażenie, że przesuszyła mi przy regularnym stosowaniu policzki.
Oczyszcza też raczej słabo bo spore resztki makijażu (mimo wcześniejszego demakijażu płynem/mleczkiem) domyłam dopiero przecierając tonikiem.

Skuszona recenzjami, początkowym pozytywnym wrażeniem z biegiem czasu nie skusiłabym się na nią drugi raz mimo, iż była przyjemna efektu niemal brak..przynajmniej przy mojej cerze.

A czy Wy znacie ta emulsję?
Używałyście jej? Jak się spisała? 


Pozdrawiam,

pirelka

48 komentarzy:

  1. od dwoch lat używam do mycia twarzy iwostin rehydrin ... jako jedyny mnie nie podraznia może kiedyś ssię skusze na coś innego :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Z Alterry miałam żel peelingujący pod prysznic, strasznie było czuć alkohol od niego i częściowo zraziłam się do tej marki, jednak dam jej jeszcze szansę.

    OdpowiedzUsuń
  3. miałam tą emulsje i niestety przesuszyła mi skórę

    OdpowiedzUsuń
  4. Znam ją, ale nie pokochałam ;) generalnie mam podobne odczucia do Twoich :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ostatnia nowośc w blogosferze, ja się nie skuszę, ne mogę eksperymentować z kosmetykami..

    OdpowiedzUsuń
  6. Wieki już nic nie kupowałam z Alterry. Kosmetyki do włosów lubię, ale zraziłam się po kremach do twarzy...

    OdpowiedzUsuń
  7. miałam kiedyś balsam do ciała z tej linii zapachowej, niby przyjemny ale trochę mnie męczył...

    OdpowiedzUsuń
  8. A ja się czaiłam ostatnio na tą emulsję, dobrze, że jednak nie brałam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie miałam jej, ale czytałam, że może uczulić i zapychać odpuszczę ją sobie

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie miałam jej nigdy i raczej nie kupię :) ale ja mam swoich ulubieńców do zmywania makijażu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Generalnie to nie jest emulsja stricte do zmywania makijażu, ale do oczyszczenia twarzy, ja traktuję ją jako żel/emulsję do mycia twarzy :) a demakijaż przed ;)

      Usuń
  11. nie kusi mnie i raczej jej nie kupię...

    OdpowiedzUsuń
  12. Alterra jakoś mnie nie kusi po szamponie z tej firmy, tak myslalam,że z tym szałem na blogu tez lekko przesadzone, co się okazalo u Ciebie:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo ciekawa emulsja,szkoda ze nie do konca sie sprawdza a szkoda

    OdpowiedzUsuń
  14. nie miałam, ale jakoś nie jestem do niej przekonana;p

    OdpowiedzUsuń
  15. Naczytałam się na jej temat wiele pozytywnych opinii, ale widzę, że nie jest to produkt bez wad. Najbardziej zniechęca mnie przesuszanie policzków :(

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie miałam, z alterry najbardziej lubię olejki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olejek do twarzy też mam, z tej samej serii.. jest dość dobry i pachnie równie ładnie.

      Usuń
  17. Z alterri miałam jedynie szampon i po wielokrotnym użytku odstawiłam go. :) Jak widać nie u każdego się sprawdza tak dobrze. Ja jakoś nie mam na nią chęci. :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Jednak wolę płyny micelarne ;) po umyciu twarz jest taka czysta , świeża, a po tej emulsji jak piszesz efekt "nakremowania" , jak po mleczkach, które stosowałam kiedyś , ale zdradziłam dla miceli ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Płyny micelarne i/lub mleczka również używam, ale to wszystko przed myciem twarzy ;) a emulsję używałam jako żel do mycia twarzy, a nie produkt do demakijażu. Nie wyobrażam sobie nie umyć twarzy wodą z żelem po demakijażu płynem czy też mleczkiem :)

      Usuń
  19. Raczej wolę coś do mycia twarzy co dobrze usuwa pozostałości makijażu ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Z Alterry uwielbiam szampon i odżywkę aloes u granat oraz pomadkę do ust używam na brwi wersja rumiankowa tyle co lubie z Alterry

    OdpowiedzUsuń
  21. nie używałam tego kosmetyku, ale ja ogólnie mało kosmetyków do buzi próbuję, bo kończy się to wysypem najczęściej :(

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie miałam jej i raczej się nie skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie znam i w sumie nie wiem czy wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja od 2 lat ( i nie mam zamiaru zmieniać firmy oprócz zapachu :P) używam żel do mycia twarzy z Białego Jelenia. W Hebe kosztuje ok.6zł. Gorąco polecam. Jest delikatny i świetnie oczyszcza twarz :) Do mojej atopowej cery jak znalazł! A tego żelu z alterry nie miałam i skoro go nie polecasz to nawet na niego nie spojrzę w rossmanie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żel Białego Jelenia miałam (niebieski) i okazał się u mnie strasznym bublem, rzadkim jak woda i NIGDY WIĘCEJ. Można znaleźć jego recenzję na blogu ;)

      Usuń
  25. Uwielbiam Alterrę - zwłaszcza tą wersję z granatem!
    www.MartynaG.pl

    OdpowiedzUsuń
  26. Polecam Ci najpierw tą emulsję na ''sucho'' nałożyć na twarz , masować ok 2 minut i wtedy zmyć:). Efekt oczyszczenia będzie lepszy i produkt na dłużej starczy. Tak się wykonuje demakijaż na klientkach w salonach kosmetycznych:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Szkoda, że się nie sprawdził ja jakoś nie przepadam za produktami Alterry

    OdpowiedzUsuń
  28. Ja z Alterry używam tylko odżywki do włosów z granatem:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Nie próbowałam produktów tej marki. Ciekawe czy ich produkty by mi przypadły do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  30. Jestem ciekawa, czy zapach jest podobny do zapachu kremu do rąk z tej serii... bo jeśli tak, to nie dla mnie :(

    OdpowiedzUsuń
  31. nie miałam tej emulsji i się na nią nie skuszę, mam sporo kosmetyków do oczyszczania twarz, aż za dużo i część zużywam do ciała

    OdpowiedzUsuń
  32. zapach granatu mnie kusi, ale chyba jednak wolę żele do mycia twarzy, mam wtedy 2w1 czyli demakijaż i oczyszczenie twarzy :-)

    OdpowiedzUsuń
  33. Ja lubię tę serię z granatem, ale do włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  34. nie miałam, ale jak oczyszcza słabo to ja nie chce.

    OdpowiedzUsuń
  35. Nie miałam tej emulsji, choć nie raz mignęła mi na sklepowej półce. Jednak skoro jest raczej średnio wydajna i nie usuwa resztek makijażu - to jej podziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Skoro słabo oczyszcza, to dobrze, że jej nie kupiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Chętnie ją wypróbuję do oczyszczania skóry rano :)

    OdpowiedzUsuń
  38. nie przeczytałam o nim jeszcze dobrej opinii :P

    OdpowiedzUsuń
  39. Jeszcze nie miałam tej emulsji, wolę bardziej żelowe konsystencje jeśli chodzi o oczyszczanie cery (no poza micelami oczywiście, ale te to głównie do demakijażu), więc raczej się nie skuszę, ale kto wie... może promocja mnie skusi :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Nie znam tej emulsji, ale drogeryjne kosmetyki do twarzy nie są dla mnie ;/

    OdpowiedzUsuń
  41. głośno ostatnio o tej emulsji ale jakoś nie ciągnie mnie do niej, a po Twojej recenzji utwierdziłam się tylko w przekonaniu że nie jest czymś niezwykłym i niezbędnym w pielęgnacji twarzy

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz :)
Na pewno odwdzięczę się tym samym.

Copyright © 2016 Pirelka blog - Beauty Blog ♡ , Blogger