×

Duet do ciała Bielenda SPA Afryka

Kochani,

Przyszedł czas na jedną z moich ulubionych firm Bielenda i wspaniały duet, który ostatnio używałam.
Kiedyś pisałam Wam kilka słów o mleczku do ciała z serii SPA Afryka - klik, ta seria jest moją ulubioną ze względu na zapach!

Zapraszam Was do zapoznania się z cudownym afrykańskim duetem SPA : peeling i mus do ciała.


Zawiera Bio Olejek Arganowy - naturalne źródło gładkiej skóry 
Wyrusz w podróż marzeń. Odkryj niezwykły świat egzotycznych zapachów i roślin.
Zanurz się w świecie rytualnej pielęgnacji ciała.  
Odmładzający peeling do ciała wykorzystuje niezwykłe właściwości roślin rytualnych Afryki - aktywnie regeneruje skórę, przywraca jej właściwą jędrość i elastyczność. Ciało odzyskuje niezwykłą miękość, gładkość i właściwe nawilżenie. Egzotyczny, ciepły i korzenny aromat peelingu poprawia samopoczucie, pobudza i dodaje energii.
O piękno twojej skóry zadbają Daktyl i Kokos - dzięki bogactwu witamin cukrów i soli mineralnych afrykańskie rośliny zmiękczają naskórek, nawilżają go i nadają skórze jedwabistą gładkość, przeciwdziałają procesom starzenia.

Skład:

 


Opis
Zawiera Bio Olejek Arganowy - naturalne źródło gładkiej skóry 
Wyrusz w podróż marzeń. Odkryj niezwykły świat egzotycznych zapachów i roślin.
Zanurz się w świecie rytualnej pielęgnacji ciała. 
Odmładzający mus do ciała wykorzystuje niezwykłe właściwości roślin rytualnych Afryki - aktywnie regeneruje skórę, przywraca jej właściwą jędrność i elastyczność. Ciało odzyskuje niezwykłą miękość, gładkość i własciwe nawilżenie. Egzotyczny, ciepły i korzenny aromat musu poprawia samopoczucie, pobudza i dodaje energii.
O piękno twojej skóry zadbają Daktyl i Kokos - dzięki bogactwu witamin cukrów i soli mineralnych afrykańskie rośliny zmiękczają naskórek, nawilżają go i nadają skórze jedwabistą gładkość, przeciwdziałają procesom starzenia.

Skład:





Opakowania, oba produkty mieszą się w takich samych opakowaniach, są niemal identyczne..różnią się jedynie opisem i zawartością.
Plastikowe, zakręcane słoiczki, które są niesamowicie łatwe i przyjemne w użyciu kryją w sobie aż 200 g (peeling) i 200 ml (mus) produktu.
Kolorystyka serii SPA Afryka utrzymana jest w charakteryzującej ten region Świata kolorystyce. Dominują tam czerwone, czarne i białe kolory, a szata graficzna przedstawia obrazek i mapę tego regionu.

Opakowania są wyczerpująco opisane na naklejce wokół słoiczka, dowiemy się z opakowania wszelkich niezbędnych informacji o produkcie.




Pod zakrętką oba produkty są zabezpieczone sreberkiem, dzięki czemu mamy pewność, że produkty są pełnowartościowe.



Zapach, bardzo oryginalny i egzotyczny, można w nim wyczuć nuty zapachowe kojarzące się z Afryką, dzięki temu zapachowi czuję się jak w SPA lub w podróży po Afryce.
Typowego zapachu kokosa w tej serii nie czuję, ale jest on gdzieś w tle orientalnych, lekko słodkich nut.
Zapach jest kremowy, otulający i taki egzotyczny, przypomina mi zapach olejku arganowego, zapachu Yankee Candle Moroccan Argan Oil, masła do ciała Tołpy oraz olejku drogocennego Bielendy
Ma taki zapach, który poszukuję wszędzie, tak go lubię. 

Zapach w musie jest delikatniejszy, za to w peelingu jest odrobinę mocniejszy i bardziej ostry, zdecydowany.

Konsystencja, peeling ma wspaniałą, soczystą czerwoną konsystencję, jest dość gęsty i ma sporo peelingujących drobinek. Zasługuje na miano peelingu cukrowego bo jego konsystencja dokładnie taka jest, ostra ale niezbyt gruba ziarnistość pozwala na dokładny i porządny peeling.




Mus do ciała jest całkowitym przeciwieństwem peelingu, generalnie ciężko nazwać ten mus musem, ponieważ nie ma nic z konsystencją musu wspólnego.
Jest bardzo rzadki jak mleczko, nawet nie balsam..ale jak mleczko, rzadkie choć nie lejące mleczko do ciała.
Biały, mleczny kolor, kremowa konsystencja sprawiają, że mus jest niesamowicie delikatny, gładki i lekki.




Działanie:
 Peeling cukrowy SPA Afryka to mój ulubiony peeling do ciała Bielendy, zaraz po tym z awokado, a może nawet na równi ?! 
Uwielbiam go za zapach, który tak bardzo mi odpowiada, za mocną konsystencję cukrową, a jednak drobniejszą niż większość peelingów cukrowych.
Peeling świetnie działa na moją skórę, cudownie ją oczyszcza i odżywia, nawilża pozostawiają lekki film na skórze, który po prostu kocham ! Moje ciało jest wtedy jak po olejku, nie potrzebuję aplikować balsamu, ani żadnego innego produktu po kąpieli. 
Ciało po nim jest gładkie, jędrne, odżywione, nawilżone i napięte.
Subtelny zapach utrzymuje się na skórze otaczając zmysły !
Uwielbiam je stosować po treningu !!

Odmładzający mus do ciała SPA Afryka jest bardzo delikatny, pozostawia jednak swój zapach odrobinę mocniej niż peeling. 

Jest bardzo lekkiej konsystencji, ekspresowo rozprowadza się na skórze dzięki swojej rzadkiej konsystencji, dość szybko się wchłania pozostawiają bardzo delikatną skórę z egzotycznym zapachem.
Mam wrażenie, że nawilża w sposób lekki, nie nachalny. Nie pozostaje na skórze, nie tworzy filmu ani żadnej powłoki!
Będzie idealny na lato i dla osób lubiących balsamy do ciała, które nie pozostawiają żadnej warstwy na skórze.

Cena, produkty te kosztują ok. 18 zł/szt.


 Znacie te produkty?
Jakie są Wasze wrażenia?


Duet SPA Afryka miałam przyjemność testować dzięki współpracy z firmą


http://bielenda.pl/
fakt ten, nie wpłynął na rzetelność mojej opinii.


Pozdrawiam,

pirelka

42 komentarze:

  1. mus chętnie wypróbowałabym, a jeśli chodzi o peeling to za cukrowym nie całkiem przepadam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam mus lubiłam bardzo. Tylko moim zdaniem za rzadki jest.

    OdpowiedzUsuń
  3. peeling wygląda bardzo kusząco :)

    OdpowiedzUsuń
  4. niestety nie dla mnie bo z parafiną

    OdpowiedzUsuń
  5. miałam kiedyś ten peeling, cudnie pachniał!

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam mus w niebieskim opakowaniu - czeka grzecznie na swoją kolej :) Mam nadzieję, że będę z niego zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie miałam nigdy, ale peelingi uwielbiam i często stosuję :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zapach peelingu musi być świetny!

    OdpowiedzUsuń
  9. Bielenda chyba nigdy u mnie w łazience nie gościła :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Chętnie wypróbuję ten peeling, ciekawi mnie zapach ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. peeling bardzo chętnie bym wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie cierpię parafiny w peelingach więc on odpada. Za to mus wydaje się być bardzo przyjemny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mus też ma parafinę. zaczęłam od przyjrzeniu się składowi, też unikam parafiny

      Usuń
  13. Nie polubiłabym się z nim ze względu na zawartość parafiny :) A dziś zamierzam wymasować się fusami z kawy! :D Lubię własnoręcznie robione peelingi:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Kolor tego peelingu mnie urzekł ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie miałam tej serii ale chętnie się przypatrzę jej bliżej ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. lubię peelingi o takiej konsystencji :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Peeling wygląda super i nawet miałabym ochotę go przetestować, mus - mleczko to jednak kosmetyk nie dla mnie, bo jeśli o kosmetyki nawilżające chodzi to wolę gęste, treściwe konsystencje :)

    OdpowiedzUsuń
  18. mus miałam i lubię bardzo - co do peelingu to uwielbiam Bielendę ale 'soczysta malina' pachnie jak malinowa mamba !

    OdpowiedzUsuń
  19. O jak to wspaniale wygląda... Koniecznie muszę kupić. I sprawdzić zapach.

    OdpowiedzUsuń
  20. Coraz bardziej mnie zaskakuje bielenda, jak kiedyś unikałam kosmetyków tej firmy, to teraz wyszukuję ich w drogerii ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ciekawy zestawik :o) kusza i to bardzo :o)

    OdpowiedzUsuń
  22. peeling bardzo chętnie bym wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Ten duet niestety jest nie dla mnie. Peeling odpada przez parafinę, a mus będzie dla mnie zbyt delikatnie nawilżać. Szkoda :(

    OdpowiedzUsuń
  24. Na peeling to bym się skusiła ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Peeling od dawna chciałam kupić, ale nigdy nie był dostępny ;/

    OdpowiedzUsuń
  26. Na peeling byłabym skłonna się skusić ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Uwielbiam peelingi:) Ich nigdy dość.

    OdpowiedzUsuń
  28. Niestety nie miałam z nimi styczności :(

    OdpowiedzUsuń
  29. nie miałam jeszcze niczego z tej serii, ale zapach chyba by mi się nie spodobał

    OdpowiedzUsuń
  30. Nie lubię kokosu ale ten 2 chętnie bym spróbowała.

    OdpowiedzUsuń
  31. nie znam ale chętnie bym wypróbowała ;) intryguje mnie zapach ;)

    OdpowiedzUsuń
  32. Parafina mi nie przeszkadza jeżeli producent nie przesadził z jej ilością w produkcie, duet mnie zachęcił.

    OdpowiedzUsuń
  33. Ciekawa jestem zapachu :) Wydaje się być interesujący :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz :)
Na pewno odwdzięczę się tym samym.

Copyright © 2016 Pirelka blog - Beauty Blog ♡ , Blogger