×

Eveline, SOS PRO-regenerująca maseczka żelowa 5 w 1

Witajcie,

Kolejnym produktem Eveline, który otrzymałam do testowania była maseczka, która niewątpliwie zmotywowała mnie do jej użycia, z maseczkami u mnie na bakier..dawniej robiłam je regularnie wraz z peelingiem, teraz robię to za rzadko i niesystematycznie.

Wczoraj jednak dzięki testowaniu zmotywowałam się do jej wypróbowania.
Wiem, że jeden raz z produktem to zdecydowanie za mało by powiedzieć co więcej, ale wstępnymi odczuciami co do maseczki mogę się z Wami podzielić.

Eveline, SOS PRO-regenerująca maseczka żelowa 5 w 1 


Opis:
5 w1
•NAWILŻA 24H
•ODMŁADZA I REGENERUJE
•REDUKUJE ZMARSZCZKI
•UJĘDRNIA I NAPINA
•ŁAGODZI PODRAŻNIENIA
 
Innowacyjna SOS pro-regenerująca błyskawiczna maseczka żelowa 5 w 1, oparta na unikalnej kompozycji składników aktywnych, doskonale pielęgnuje bardzo suchą skórę. Silnie skoncentrowana formuła bogata w bioHyaluron Complex™ działający w synergii z Lipomoist 2013 pobudza komórki skóry do intensywnej odnowy, głęboko i długotrwale nawilża i wygładza. Redukuje zmarszczki, linie mimiczne i bruzdy. Doskonale liftinguje, ujędrnia i napina. Nowatorska żelowa formuła tworzy na skórze napinającą mikrosiateczkę, przywraca cerze elastyczność i blask. Skóra jest doskonale nawilżona, wygładzona i świeża.
SUPER EFEKT 4D – nowy wymiar w walce ze zmarszczkami
Spektakularna redukcja ilości, długości, szerokości i głębokości zmarszczek.
Składniki aktywne:
• bioHYALURON COMPLEX™ – bogaty w kwas hialuronowy silnie wygładza i nawilża naskórek, dzięki czemu działa jak błyskawiczny lifting. Ujędrnia i uelastycznia. Wypełnia głębokie zmarszczki od wewnątrz.
• PHYTOCELLTEC™ – roślinne komórki macierzyste pozyskiwane z odmiany jabłoni szwajcarskiej, poprawiają witalność i żywotność komórek skóry.
• LIPOMOIST 2013 – bogaty w ekstrakt z alg, peptydy, mikroelementy oraz witaminy, tworzy na powierzchni skóry mikrosiateczkę zapobiegającą parowaniu wody z naskórka. Nawilża, wygładza, ujędrnia i zwiększa przenikanie składników aktywnych w głąb naskórka.
• KOMPLEKS WITAMIN A, E, F głęboko odżywia i regeneruje skórę, zapewniając jej jędrność
i elastyczność.
• D-PANTHENOL I ALANTOINA regenerują warstwę hydrolipidową, nawilżają, ujędrniają
i uelastyczniają.


Skład:


Opakowanie, tradycyjne dla większości maseczek. Pojemność 7 ml. Opakowanie z łatwością otwiera się dzięki nacięciu na dole saszetki. 
Saszetka wystarcza na jedną aplikację, ale jest jej wystarczająco dużo, by nałożyć na szyję.

Konsystencja, przeźroczysta i żelowa, bardzo przyjemna w dotyku, aksamitna. 


Maseczka nie zastyga na twarzy, nie tworzy skorupy. Cały czas jest elastyczna i miła dla twarzy.

Zapach, pachnie ślicznie..delikatnie, odrobinę słodko, świeżo z nutką kwiatową. Zapach nie drażni, nie przeszkadza a wręcz umila aplikację.

Działanie, zdaję sobie sprawę, że po jednym razie ciężko coś konkretnego powiedzieć, ale maseczka wywarła na mnie pozytywne wrażenie, by sięgnąć po nią ponownie.
Miła w dotyku i użyciu, przyjemny zapach. Nie powoduje ściągnięcia skóry. Nie powoduje pieczenia, nawet na drobne rany.
Cały czas pozostawia przyjemne uczucie na twarzy, po jej zmyciu twarz wyglądała na zdrowszą, mniej wysuszoną czy ściągniętą. Lekkie nawilżenie i brak maksymalnego ściągnięcia skóry po jej zmyciu to duży plus.
Lekko rozjaśniła skórę i odrobinę zredukowała podrażnienia i zaczerwienienia spowodowane niedoskonałościami cery.

Maseczka nie podrażniła mojej skóry, ani nie przyczyniła się do powstania nowych niespodzianek.

Przyjemnie mi się jej użyło, dlatego chętnie sięgnę ponownie, by sprawdzić jej kolejne zadania.

Cena maseczki to ok. 3 zł.

Znacie tą maseczkę?
A może używacie inny rodzaj maseczki z Eveline?


Produkt miałam okazję przetestować dzięki firmie
fakt ten jednak, nie wpłynął na rzetelność mojej opinii.



Pozdrawiam,

pirelka

39 komentarzy:

  1. Mam ją ale nie mogę się przekonać do użycia :]

    OdpowiedzUsuń
  2. na tyle na ile uzywalam ich to calkiem lubie te maseczki ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam ją kiedyś i polubiłam bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tej jeszcze nie miałam, ale chętnie wypróbuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Oooo, ciekawa:) Może się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  6. teraz zakochałam się w glince, ale może kiedyś ją sprawdzę :D +proszę poklikaj linki w poście :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ja nie kojarze abym kiedykolwiek używała maseczki z Eveline, może czas to zmienić

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja jakoś nie przepadam za tymi maseczkami w saszetkach. Wolę kupić tubkę i mieć na dłuższy czas

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja właśnie przeciwnie, wolę saszetki bo tubki szybko mi się nudzą i ciężko mi je zużyć. Nie zawsze też w tubce trafię na odpowiadającą wersję produktu i wtedy dopiero go męczę, bo szkoda wyrzucić.

      Usuń
    2. Ja też wolę te tubkowe :)

      Usuń
  9. Bardzo dobrze się u mnie spisała :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie miałam tej maseczki jeszcze chyba nigdy. Jakoś wierna jestem maseczkom z Ziaji i z Daxa.

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo ciekawiła mnie recenzja tej maseczki, fajnie, że się sprawdziła :)

    OdpowiedzUsuń
  12. :)ciekaw maseczka i sklad nie najgorszy:)fajnie ze sie sprawdzila:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Słyszałam o niej, jednak wolę glinki i maseczki algowe własnoręcznie robione :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie używałam jej, ale za taką cenę chyba warto wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie używałam tej maseczki. Produkty eveline słabo mnie zachęcają. :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Za taką cenę to się skuszę :) na pierwszy rzut oka myślała, że to odżywka do paznokci :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja mam jednak obawy jeśli chodzi o używanie bardzo tanich kosmetyków...

    OdpowiedzUsuń
  18. U mnie ta maseczka dobrze nawilżyła skórę i to na długo.

    OdpowiedzUsuń
  19. Słyszałam o tej masce sporo dobrych opinii :)

    OdpowiedzUsuń
  20. fajnie, że się spisała- muszę wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Zapowiada się ciekawie. Mam ją i czeka w kolejce.
    :*

    OdpowiedzUsuń
  22. miałam tą maseczkę, była dośc fajna

    OdpowiedzUsuń
  23. Takie testy niewątpliwie motywują do działania :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja teraz używam oliwkowej z Planet Spa z Avonu, bo nie przepadam za saszetkowymi maseczkami. Wolę takie w tubkach.

    OdpowiedzUsuń
  25. mam tą maseczkę ale nadal czeka aż po nią sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  26. Ja jakoś nie widzę różnicy przy stosowaniu takich saszetkowych maseczek na twarz, bo moja skóra wygląda równie dobrze i miękko po kremie do twarzy, dlatego zrezygnowałam z takich maseczek :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Lubimy takie maseczki :) Bardzo chętnie byśmy jej użyły :)

    OdpowiedzUsuń
  28. za taką cenę warto się skusić :)

    OdpowiedzUsuń
  29. akurat tej pani nie znam, ale chętnie bym wypróbowała.

    OdpowiedzUsuń
  30. Chętnie wypróbuje :) Szczególnie teraz w takie upały, przyda sie extra nawilzenie

    OdpowiedzUsuń
  31. Za taką cenę można wypróbować ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz :)
Na pewno odwdzięczę się tym samym.

Copyright © 2016 Pirelka blog - Beauty Blog ♡ , Blogger