×

Kringle Candle, wosk zapachowy Fresh Mint

Kochani,

Jak często goszczą u mnie zapachy Yankee Candle tak rzadko testuję Kringle Candle mimo, że mam kilka wosków w zapasach.

Do tej pory wypróbowałam tylko dwa zapachy Kringle Candle w kominku, pierwszy to był Petals of Water, a dzisiaj chciałabym podzielić się z Wami drugim zapachem.

Woski Kringle różnią się od wosków Yankee Candle, na pewno kształtem, opakowaniem i formą aplikacji.

Woski Kringle są zapakowane w plastikowe, zamykane opakowania z naklejką.
Forma ich aplikacji jest zupełnie inna, ponieważ są złożone z 5 części gotowych, które należy jedynie odłamać od wosku.

Dzisiaj zapach świeżej mięty..

Kringle Candle, Fresh Mint


Opis: Świeży i oryginalny zapach mieszanki mięty i mięty pieprzowej.



MOJA OPINIA

 Zapach świeżej, zroszonej mięty. Bardzo delikatny, nie męczący ale zarazem tak świeży jakby na stole stało drzewko miętowe, a z listków kapałaby rosa !


Cudowny, lekki i bardzo świeży!!! Polecam wielbicielkom zapachów miętowych, będą zachwycone.



Mam wrażenie, że zapachy Kringle są dużo bardziej intensywniejsze niżeli YC. 
Ich opakowania są wygodniejsze, a wosk twardszy i nie kruszy się.


A Wy lubicie Kringle?
Często po nie sięgacie?

Pozdrawiam,

pirelka

32 komentarze:

  1. Lubię zapach mięty, ale nie wiem jakbym się z nim czuła w pomieszczeniu :) Nie próbowałam jeszcze wosków Kringle, ale podoba mi się to, że są podzielone na kawałki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam jeden wosk Kringle:) ale mam nadzieję, że nie ostatni. W tym opisanym przez Ciebie zapach mięty mnie ciekawi, lubię takie wonie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię KC i też uważam, że są mocniejsze niż YC :) ciekawi mnie ta miętka, bo jeszcze nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nienawidzę mięty, zapach zdecydowanie nie dla mnie. :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Przy okazji zakupów YC kupiłam chyba 2 czy 3 te woski :) Jeden użyłam, reszta czeka w kolejce :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam swój pierwszy zapach Kringle Candle o zapachu pączków :P Jeszcze nie odpalałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo często sięgam po Kringle, uwielbiam. Mięty jeszcze nie miałam, jest w planach :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Chciałabym w końcu odpalić jakiś wosk KC :D Może niebawem zakupię jakiś :D

    OdpowiedzUsuń
  9. jestem ciekawa ich zapachów, jednak mięta to nie dl a mnie :D

    OdpowiedzUsuń
  10. jestem bardzo ciekawa tego zapachu;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie słyszałam o nich :) musi fajnie pachnieć

    OdpowiedzUsuń
  12. Takiego zapachu to ja jeszcze nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie miałam jeszcze żadnego Kringle Candle. Lubię świeże, ziołowe zapachy

    OdpowiedzUsuń
  14. Kringle Candle nie miałam okazji używać, ale YC bardzo sobie chwalę :)

    OdpowiedzUsuń
  15. miętowy? zapach musi być ciekawy :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ciekawa jestem tego zapachu.. :-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Jeszcze nigdy nie miałam wosków tej firmy. Muszę wypróbować, pozdrawiam! ;*

    OdpowiedzUsuń
  18. Zaciekawiłaś mnie tym zapachem :) Jeśli gdzieś znajdę, muszę wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  19. taki zapach świeżej mięty bez dwóch zdań kojarzy mi się z latem :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Uwielbiam Kringle Candle, moja słabość ;) Chociaż dawno po nie nie sięgałam.. teraz mam tak napity grafik, że raczej zużywam otwarte woski niż otwieram coś nowego.

    A mięty nie miałam, raczej nie moje nutki :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja średnio przepadam za takimi świeżymi zapachami, wolę słodkie :)

    OdpowiedzUsuń
  22. o miętowych woskach jeszcze nie słyszałam :)
    Malinowe Ciasteczka

    OdpowiedzUsuń
  23. Myślę, że zapach tego wosku mógłby mi isę spodobać :)

    OdpowiedzUsuń
  24. To musi być ciekawy zapach :))

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja ostatnio testowałam Kringle o zapachu bzu i był tak intensywny, że nie mogłam go wytrzymać...
    Tutaj zapowiada się odrobinę lżej i przyjemniej :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ostatnio z Kringle kupiłam zapach... świeżego chlebka z masłem! Jaaaacie, jak go odpalam, to momentalnie jestem głodna :D Może tak do salonu/pokoju dziennego nie pasuje, ale jak przychodzi osoba, która woli siedzieć w kuchni niż w salonie, to odpalić ten wosk- strzał w 10! :) Mięty nie próbowałam, ale kiedyś na pewno wąchnę, jak będę mieć okazję ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Nigdy nie miałam Kringle. Zawsze Yankee kupuje, ale.. może w końcu skuszę się i na te :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz :)
Na pewno odwdzięczę się tym samym.

Copyright © 2016 Pirelka blog - Beauty Blog ♡ , Blogger