×

Fluff, Krem Sleeping na dobranoc z pyłem księżycowym

"Niebieskie światło, stres, brak wyciszenia nie pozwala Ci zasnąć? Dodatkowo przez suche powietrze i kontakt przez całą noc z poduszką, Twoja skóra stała się sucha i nie pomaga żaden krem? Sleeping Cream jest dla Ciebie!"
 
Taki opis i zawartość ekstraktu z pyłu księżycowego skutecznie skusił mnie do zakupu kremu na noc marki Fluff.

Fluff, Sleeping Cream - regenerujący krem na dobranoc z pyłem księżycowym 50 ml

Fluff, Krem Sleeping na dobranoc z pyłem księżycowym
O kremie......Krem dla osób, których skóra potrzebuje wyciszenia i pożądnej dawki nawilżenia. Wyciszy i otuli skórę twarzy. Chroni przed niebieskim światłem i ekstremalnie nawilża i wygładza. Ekstrakt z pyłu księżycowego rozświetla skórę i nadaje cerze jednolity koloryt. Wyraźnie odmładza i wygładza skórę. Fenomenalnie maskuje oznaki zmęczenia. Synchrolife™ otula, wycisza i chroni przed niebieskim światłem, które emitują nasze telefony i laptopy.
Cena ok. 35 zł
Skład:Aqua, Glycerin, Coco-Caprylate/Caprate, Passiflora Edulis Seed Oil, Propylheptyl Caprylate, Lauryl Glucoside, Polyglyceryl-2 Dipolyhydroxystearate, Sodium Polyacrylate, Glycine Soja Oil, Hydrolyzed Yeast Protein, Citrus Aurantium Amara Flower Extract, Lavandula Angustifolia Flower Extract, Paeonia Officinalis Flower Extract, Prunus Serrulata Flower Extract, Sambucus Nigra Flower Extract, Jasminum Officinale Flower Extract, Rosmarinus Officinalis Leaf Extract, Moonstone Extract, Rosa Damascena Flower Oil, Helianthus Annuus Seed Oil, Glycine Soja Oil, Tocopherol, Palmitoyl Tetrapeptide -7, Chrysin, Dicaprylyl Carbonate, Polyglyceryl-3 Caprate, Citric Acid, Lactic Acid, Dehydroacetic Acid, Parfum, Benzyl Alcohol, Butylene Glycol, Pentylene Glycol, Sodium Benzoate
 
Nie ukrywam, że najbardziej skusił mnie do zakupu 'pył księżycowy', kilka słów o tym składniku w kremie Fluff ze strony producenta: 

Opakowanie i szata graficzna

Krem kupujemy w ładnym fioletowo-beżowym plastikowym, zakręcanym słoiczku. Tworzywo ma półmatowe wykończenie. Wokoło jest transparentna naklejka z wyczerpującym opisem produktu.
Fluff, Krem Sleeping na dobranoc z pyłem księżycowym
Pod nakrętką krem jest zabezpieczony sreberkiem, co daje gwarancję, że produktu nikt nie dotykał wcześniej.
Fluff, Krem Sleeping na dobranoc z pyłem księżycowym
Od spodu naklejona jest natomiast naklejka ze składem produktu i widoczną datą ważności.
Fluff, Krem Sleeping na dobranoc z pyłem księżycowym

Konsystencja i zapach kremu

Kremik ma puszystą lekką konsystencję w budyniowym różowym kolorze.
Konsystencję określiłabym jako kremowo-żelową, coś pomiędzy lekką, a treściwą. Krem jest zbity, ale lekki, nie ścieka z dłoni.
Konsystencja przyjemna w dotyku i odczuciu.
Fluff, Krem Sleeping na dobranoc z pyłem księżycowym
Zapach kremu bardzo mi odpowiada, podoba mi się. Pachnie trochę słodko, ale delikatnie i nie przytłacza. Ciężko ten zapach zdefiniować, bo jest taki nieoczywisty, nie każdemu będzie on jednak pasował.
Fluff, Krem Sleeping na dobranoc z pyłem księżycowym

Działanie i moje wrażenia

Od pierwszego użycia konsystencja kremu bardzo mi odpowiada, jest kremowo-żelowa jak już wspomniałam, ale lekka i przyjemna jak chmurka. Wystarczy niewielka ilość, by nałożyć na całą skórę twarzy, a więc jest bardzo wydajny.
Łatwo i przyjemnie się rozprowadza, pozostawiając lekki film na skórze, który może wydawać się niektórym lepiący, ale nie jest to efekt w stylu, że przyklejamy się do poduszki-absolutnie nie!

Według mnie cudownie otula skórę i pozostaje na niej nawet po zetknięciu z poduszką, ja jednak krem na noc lubię nałożyć chwilę wcześniej, by miał czas 'poleżeć' na skórze bez dotykania jej np. poduchą czy kocem ;)

Krem nie wchłania się do końca, ale nie przeszkadza mi to, bo czuję, że dzięki niemu moja skóra jest dopieszczona i odżywiona.
Mam cerę tłustą, ale też potrzebuje ona nawilżenia i właśnie on spisuje się idealnie, dodatkowo sprawia, że moja skóra jest ukojona i uspokojona, a ja czuję się komfortowo.

Krem mnie nie zapchał, nie uczulił i nie powodował większej ilości niedoskonałości na mojej już niełatwej cerze. Idealny do cery problematycznej, by świetnie ją nawilżyć i odżywić !

Po nocy z tym kremem widzę, że moja skóra jest bardziej wypoczęta i odprężona. 

Bardzo mi się podobała z nim przygoda i na pewno jeszcze po niego sięgnę.

Znacie krem na dobranoc od Fluff ?
Jestem ciekawa Waszej opinii.

Pozdrawiam,

29 komentarzy:

  1. Mam go na wish liście, także w końcu będzie mój :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ooo już widziałam krem (ale innej firmy) z pyłem księżycowym :) brzmi to ciekawie, ale najważniejsze że fajnie działa

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniałe że jesteś zadowolona z tego kremu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ta nazwa to nawet mnie intryguje choć marki nie znam. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pył księżycowy brzmi trochę zabawnie, ale najważniejsze, że dobrze działa na skórę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie znam tego produktu, ale wygląda super :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jestem ciekawa jakby się u mnie sprawdził :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie jestem fanka osobnych kremow na noc i na dzien, bo nie jestem systematyczna jesli chodzi o pielegnacje twarzy ,wiec ide czesto na latwizne :( Ale ten krem wydaje sie warty sprobowania . Na razie mam pare kosmetykow,ktore u mnie sie sprawdzaja,ale moze dam szanse czemus nowemu i sprobuje byc bardziej systematyczna ;)

    Pozdrawiam i zapraszam serdecznie! KLIK

    OdpowiedzUsuń
  9. Produkty marki Fluff od jakiegoś czasu bardzo mnie kuszą swoją nazwą ;) Twoja recenzja zwróciła moją uwagę na ten konkretny krem, myślę, że może się na niego skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  10. Witam serdecznie ♡
    Niestety nie miałam okazji wypróbować tego produktu. Jeszcze. O marce słyszałam wiele dobrego, musze w końcu po nią sięgnąć :) Świetna recenzja!
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń
  11. ale świetny kremik, bardzo mnie ciekawi ten produkt:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja nie mogę trafić z kremem na noc.. Mam cerę mieszana, tłustą w strefie T. Jestem zdemotywowana.. bo każdy krem mnie zapycha.. Muszę poczytać o tym więcej opinii, może akurat.

    OdpowiedzUsuń
  13. ja zasypiam w ciagu 2 minut jak tylko glowe przyloze do poduszki:P nie widzialam tego kremu jeszcze

    OdpowiedzUsuń
  14. Lubię kremy na noc, które zostawiają "niewchłanialną" warstewkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Lubię takie kremowo-żelowe konsystencje ❤

    OdpowiedzUsuń
  16. Brzmi ciekawie, nie słyszałam jeszcze o tym produkcie :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo przyjemnie się zapowiada. Może kiedyś wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Pierwszy raz go widzę, ale z chęcią poznałabym go bliżej. Jestem posiadaczką cery suchej i wrażliwej, która wymaga mocnego nawilżenia.

    OdpowiedzUsuń
  19. Fajnie, że jesteś z niego zadowolona! Ja nie miałam okazji go stosować, ale póki co ta marka w ogóle mnie nie kusi.

    OdpowiedzUsuń
  20. Krem jest lekki, to dla niektórych może być zaletą i z pewnością wiele osób ten krem polubi. Sama szukam na noc bardziej treściwych konsystencji.

    OdpowiedzUsuń
  21. Ciekawi mnie ten pyłek haha póki co nie kupię, ale będę miała na uwadze.

    OdpowiedzUsuń
  22. Marka mnie ciekawi dopiero ją poznaję. Ten krem wpisuję na listę zakupów.

    OdpowiedzUsuń
  23. Testowałam, uwielbiam i na pewno kupie drugie opakowanie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz :)
Na pewno odwdzięczę się tym samym.

Copyright © 2016 Pirelka blog - Beauty Blog ♡ , Blogger