×

C.D. żeli pod prysznic Kamill ..

Witajcie,

Może pamiętacie moje zapasy żeli pod prysznic Kamill kupione w magicznej cenie 2,99 zł ? Pewnie stałe czytelniczki pamiętają ;)

Dla przypomnienia kieruję Was do zapachu Dzikiej Róży i Kokosa , które już testowałam i recenzowałam..

Nie chciałam recenzować kolejnych osobno, ponieważ opakowania są takie same, podobnie jak opisy/działanie. Zmieniają się jedynie zapachy, a mnie zostały do zrecenzowania dwa..

Rabarbar (niestety nie mam zdjęcia samego żelu)


Ten żel Kamill o zapachu rabarbaru najmniej mi się spodobał, dlatego zapomniałam go sfotografować. Zużyłam go dość szybko bo wydawał się być najmniej wydajny i najsłabiej się pienił z wszystkich, które miałam.

Zapach żelu rabarbarowego był kwaskowaty i wcale nie specjalnie rześki, jakiś kwaśny choć powiem szczerze, że zbliżony do zapachu ciasta z rabarbarem lub kompotu z rabarbarem :)
Pierwszy raz miałam taki zapach w kosmetyku.

Ładny aczkolwiek nie skradł mojego serca.

Działał jak poprzednie żele, choć był mniej kremowy i mam wrażenie że słabszy.

Kolejny i zarazem ostatnim żelem z zapasów to oliwka i to chyba drugi najlepszy zaraz po dzikiej róży ;) 



Zapach żelu jest bardzo przyjemny, jak mleczko oliwkowe ale z nutką słodyczy i rześkości. 

Jego wydajność jest duża, pieni się wspaniale a jego konsystencja jest bardzo kremowa.



Myjąc się nim czuję jakbym myła się kremem oliwkowym.

Jest naprawdę dobry..

A dla ciekawskich skład:


Podsumowując żele, które miałam okazję używać plasują się tak: 

1.Dzika Róża
2. Oliwka
3. Kokos
4. Rabarbar

A czy Wy lubicie żele pod prysznic Kamill??

Przyznam, że chętnie sięgnę po inne wersje zapachowe w tak zabójczej cenie ;)

Pozdrawiam,

pirelka

50 komentarzy:

  1. Nie lubię żeli Kamille przynajmniej jednego w wersji aloesowej - okropny zapach

    OdpowiedzUsuń
  2. Nigdy jeszcze nia miałam żelu firmy Kamil, ale jest taki tani, że pewnie wypróbuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ojej, cena mnie tak zaszokowała, że muszę się za nim rozejrzeć...

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja z tej firmy jeszcze nic nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Cena kusi, muszę koniecznie wypróbować :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeszcze nie miałam żadnego żelu z tej firmy, ale jako żelomaniaczka, pewnie za jakiś czas ulegnie to zmianie :D Kiedyś wąchałam je w drogerii i najbardziej spodobał mi się cytrynowy zapach:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Miałam wersję kokosową i dla mnie żel jak żel, mył dobrze, ale zapach jakoś szybko mi się znudził :/

    OdpowiedzUsuń
  8. Kamil jest mi kompletnie nie znany, ale zapach rabarbarowy brzmi ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie miałam żadnego żelu marki Kamill. Jakoś nie rzuciły mi się w oczy, gdy byłam w drogerii :)

    OdpowiedzUsuń
  10. z Kamill używam tylko kremów do rąk ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nigdy nie uzywałam ale z chęcią przetestuje - uwielbiam kremową konsystencję produktów pod prysznic :) Cena baardzo kusząca :)

    OdpowiedzUsuń
  12. miałam kupić, bo ostatnio był w promocji w Naturze, ale stwierdziłam, że tyle mam tych żeli, że nie wiem kiedy je zużyję ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też kiedyś tak mówiłam, a teraz raptem jeden został mi w szafce ;)

      Usuń
  13. Nigdy nie miałam nic z tej firmy. Może kiedyś kupie. Jak na razie używam z Luksji na nowa seria co weszła z balsamem do ciała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również jestem ciekawa tych żeli Luksja :)

      Usuń
  14. Nie lubię zapachu dzikiej róży, ale KOKOS- to co innego :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Skusiłam się na nie w promocji i teraz żałuję, bo nie okazały się warte nawet tych 3 zł ;/

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja miałam kokosa i bardzo się z nim polubiłam ;)
    Teraz chętnie wypróbuję oliwkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Lovely products. Will you like to follow each other on GFC and Twitter? xoxo
    New Post Fashion Talks

    OdpowiedzUsuń
  18. Miałam i byłam bardzo rozczarowana..

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie miałam żadnego i jakos tak do tej pory ich unikałam wydawały mi się niegodne uwagi :D ale widzę że się myliłam :)

    OdpowiedzUsuń
  20. miałam ale nie polecam jakos ;)
    http://rozaliafashion.blogspot.com/2013/11/boy-london_18.html

    OdpowiedzUsuń
  21. bardzo lubię ich kremy do kąk ale żeli jeszcze nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie miałam jeszcze okazji zapoznać się z tymi żelami. Bardzo fajny blog , dodałam do obserwowanych,zapraszam do mnie http://paniperfekcja.blogspot.com/ pozdrawiam i życzę miłego dnia

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie miałam jeszcze tych żeli ale zapach nie za bardzo mi się podoba

    OdpowiedzUsuń
  24. Jestem w szoku, że ta firma robi żele, Kamill kojarzy mi się wyłącznie z kremami do rąk =)

    OdpowiedzUsuń
  25. Pamiętam jak o nich pisałaś, że udało Ci się upolować w tak niskiej cenie :) Nie używałam ich ale gdybym miała wybrać to chyba dziką róże, chociaż kokos ten przyciąga ale ten sztuczny zapach... :/

    OdpowiedzUsuń
  26. Nie znam tych żeli, jednak bardzo lubię kremy do rąk tej firmy:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Uwielbiam testować nowe żele pod prysznic, ale tych jeszcze nie znam :)

    OdpowiedzUsuń
  28. nie trzeba przecież codziennie ich kręcić :) ja moje włosy traktuję lokówką jedynie 2 razy na tydzień, czasem nawet w ogóle ;p tak to po prostu przeciągam prostownicą grzywkę i fryzura też gotowa :)
    dawno dawno temu miałam jakiś żel pod prysznic tej firmy, ale za nic nie mogę sobie przypomnieć jaki to był ;c

    OdpowiedzUsuń
  29. to rzeczywiście masz bardzo niepodatne na skręt włosy :( może trwała?

    OdpowiedzUsuń
  30. Lubie zmieniać i testować zele pod prysznic, ale tych jeszcze nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Muszę rozejrzeć się za żelem z dziką różą:) Mam słabość do kosmetyków o tej charakterystycznej woni:)

    OdpowiedzUsuń
  32. Kiedyś z tej firmy miałam krem ale żelu pod prysznic nigdy.
    http://vogueswing.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  33. narazie mam zapasy na rok:)

    OdpowiedzUsuń
  34. Nie miałam jeszcze zelu z Kamila.
    Jakoś za raarbarem nieprzepadam to pewnie, też niebylabym zadowolona ;)
    pozdrawiamy

    OdpowiedzUsuń
  35. zapraszam do mnie http://paniperfekcja.blogspot.com/ zrecenzowałam peeling :) wkrótce kupię żel z Kamila

    OdpowiedzUsuń
  36. dawno nie miałam produktów firmy kamill-kusisz tymi żelami :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Nie miałam, ale może kiedyś wypróbuję :P

    OdpowiedzUsuń
  38. uwielbiam żele o zapachu kokosowym :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Szczerze to pierwszy raz je na oczy widzę ;/

    OdpowiedzUsuń
  40. Nigdy ich nie używałam i zapachu rabarbaru też nie miałam w żadnym kosmetyku.

    OdpowiedzUsuń
  41. Kokosowy pewnie by podbił moje serce ! :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz :)
Na pewno odwdzięczę się tym samym.

Copyright © 2016 Pirelka blog - Beauty Blog ♡ , Blogger