×

Duet Pin-up Miss Marine..testowanie.

Witajcie,

Jakiś czas temu na FB był nabór do testowania nowych produktów Perfecta z serii Pin-up. Trzeba było podać bodajże trzy cechy charakterystycznych dla Pin-up
Przyznam, że nie pamiętam co dokładnie napisałam..ale udało mi się zakwalifikować do testowania :)

Do testowania otrzymałam duet Miss Marine :


Ciekawa jak sprawdzą się i dopełnią razem, zużyłam napoczęte produkty i w tym samym momencie sięgnęłam po duet Perfecty.

Produkty Miss Marine zapakowane są w dopełniające się plastikowe tubki. Identyczna szata graficzna na obu opakowaniach, taki sam wizerunek kobiety Pin-up, jedyne co różni opakowania to kolor: peeling jest bardziej przeźroczysty i w kolorze jaśniejszym, a krem w mocno błyszczącym opakowaniu.
Niektórzy piszą, że opakowania są ładne, nie szpecą. Dla mnie są odrobinę "kiczowate", kojarzą mi się z kosmetykami dla nastolatek.
Opakowania zamykane są na klik, stabilne i nie powodujące żadnych problemów. 



Zapach produktów Miss Marine jest morski, lekko morski, lekko świeży z delikatną nutką tropikalnej słodyczy. Kojarzy się z upalnym klimatem, powiewem powietrza na plaży wymieszany ze słodkimi nutami tropików.

W peelingu zapach jest bardziej rześki, odświeżający, mniej słodki.
W kremie do ciała jest bardziej tropikalny, kojarzący się z upalnymi wakacjami.

Perfecta, Miss Marine, Perfumowany peeling do ciała




Opis: Orzeźwiający zapachem morskiej pianki i tropikalnej plaży, peeling drobnoziarnisty do ciała z L-karnityną, kofeiną i algami.
• Usuwa martwe komórki naskórka.
• Pobudza mikrokrążenie i regeneracje.
• Rewelacyjnie wygładza skórę.
• Pozostawia na skórze kuszący zapach, któremu trudno się oprzeć.

Skład:



MOJA OPINIA:

Konsystencja peelingu jest cudowna ! Byłam zachwycona nią już podczas pierwszego użycia. Nie jest to mocny zdzierak, a raczej piaskowy peeling nadający się do częstszego użycia.
Peeling jest żelowy z całą masą wyczuwalnego drobnego piasku.


Nie podrażnia, nie uczula..nada się także do delikatnej skóry.
Sprawia, że skóra jest oczyszczona, wygładzona i niezwykle miękka. 
Łatwo się rozprowadza na mokrym ciele, szybko się zmywa.
Nie pozostawia tłustej warstwy na skórze.

IDEALNY TAKŻE DO CODZIENNEGO STOSOWANIA JAKO ŻEL PEELINGUJĄCY.

Perfecta, Miss Marine, Perfumowany krem do ciała



Opis: Orzeźwiający zapachem morskiej pianki i tropikalnej plaży, silnie nawilżający krem do pielęgnacji ciała z kwasem hialuronowym oraz olejkami arganowym i migdałowym.
• Intensywnie nawilża.
• Regeneruje i spowalnia wiotczenie skóry.
• Nadaje jedwabistą gładkość.
• Pozostawia na skórze kuszący zapach, któremu trudno się oprzeć.

Skład:



MOJA OPINIA:

Krem na lekką konsystencję. Bardzo łatwo i szybko rozprowadza się na ciele. Dość szybko się wchłania, choć dla niektórych osób może powodować uczucie lepiącej skóry ponieważ nie wchłania się całkowicie.



Krem delikatnie nawilża skórę, czasami nawet rano czuć jego miękkość na skórze. Nie zauważyłam regeneracji skóry, ale zapach faktycznie utrzymuje się dość długo.
Skóra po nim jest miękka i gładka, choć nie działa jakoś zaskakująco dobrze.

Krem do ciała mnie nie zachwycił, jest w nim coś co mi nie do końca odpowiada.

Warto wypróbować i samemu się przekonać :) 

Nie jestem pewna czy sama kupię ten duet ponownie, ale uważam że warto go wypróbować bo jest całkiem dobry, zwłaszcza peeling :)

A jaki jest Wasz stosunek do produktów Perfecty Pin-up?

Pozdrawiam,

pirelka

45 komentarzy:

  1. Mnie jakoś ten duet nie kusi :((

    OdpowiedzUsuń
  2. Zaciekawiłaś mnie tą serią, a w szczególności peelingiem:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zastanawiam się nad zakupem peelingu. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Faktycznie warto wypróbować bo uwielbiam perfumowane kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. jakie ja mam zaległości kosmetyczne :(

    OdpowiedzUsuń
  6. wyglada rzeczywiscie troche kiczowato ;( a peelingi wole chyba bardziej zdzierakowate, ale zapowiad a sie bardzo zachęcająco.

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ale to bardzo lubię perfumowane kosmetyki - i na te produkty mam niesamowitą chrapkę!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo lubie peelingi, najchetniej uzwalabym ich codziennie ;) nie znam tego duetu, na peeling moze sie skusze ale na krem raczej nie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. nie miałam nic z tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie miałam, ale że uwielbiam peelingi to muszę sprawdzić...

    OdpowiedzUsuń
  11. Czytałam różne opinie o tych produktach i jakoś nie jestem przekonana ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Gratuluję wygranej :D
    Ja też uważam, że te opakowania są kiczowate :P Ale chyba skuszę się na peeling, po Twojej recenzji :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mnie kusiły baaaardzo te peelingi, ale u wielu dziewczyn wyczytałam, że są słabymi zdzierakami :( Ja lubię mocne zdzieraki, więc się nie skuszę, a szkoda :(

    OdpowiedzUsuń
  14. Też dostałam do przetestowania swój zestaw, peelingu nie cierpię, w ogóle go nie czuję, a krem ujdzie w tłumie, ale jest bardzo średni. Choć szczerze polubiłam zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  15. taki peeling z chęcią bym wypróbowała :)
    krem mam taki sam ale w zapasach, czeka na swoją kolejke.

    OdpowiedzUsuń
  16. Jeszcze nie miałam okazji testować peelingu ale z chęcią to zrobię ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Zapach musi być idealny, stęskniłam się już odrobinę za wakacyjnymi aromatami.

    OdpowiedzUsuń
  18. o nie znam! Ale musze sie rozejrzec ;)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie znam :P ale peeling chętnie poznam ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. same opakowania kuszą do zakupu

    OdpowiedzUsuń
  21. Śliczne opakowania ;) ja wole świeży zapach niż słodki wiec chyba skuszę sie na peeling ;)
    Zapraszam do mnie na rozdanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Miałam ten duet i wątpię bym znowu po niego sięgnęła. Jak jeszcze krem do ciała nie był taki zły, to peeling okazał się niewypałem... Prędzej spisywał się jako żel peelingujący :) Jego zapach też był dość specyficzny.

    OdpowiedzUsuń
  23. Opakowania są tandetne ale jak widać nie współgrają z zawartością :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Na peeling może się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie używałam nigdy kosmetyków z tej firmy, ale jestem ich ciekawa, opakowania przyciągają wzrok :-)

    OdpowiedzUsuń
  26. Mam ochotę wypróbować taki zestaw :)

    OdpowiedzUsuń
  27. miałam wersje Lady Berry, niestety nie byłam z niej zadowolona...

    OdpowiedzUsuń
  28. Gdy się tym kremem wysmarowałam to chłopak stwierdził, że pachnę arbuzem.. :P
    Ale kremik fajny, polecam. Peelingu nie miałam

    OdpowiedzUsuń
  29. mojej mamie sprezentowałam zestaw różowy i póki co nie narzeka :)))

    OdpowiedzUsuń
  30. Spodziewałam się, że skoro są perfumowane, to będą wysuszać skórę, a tu proszę - wrażenia zupełnie odwrotne. Co do opakowań - samo pin-up jest dla mnie trochę kiczowate, więc i opakowania takie muszą być.

    OdpowiedzUsuń
  31. Ostatnio bardzo polubiłam takie "piaskowe" peelingi :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Chciałabym wypróbować ten peeling ;-)

    OdpowiedzUsuń
  33. Mam nadzieję że będę mieć kiedyś okazję go przetestować bo jestem bardzo ciekawa jak się sprawdzi u mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Jeśli chodzi o peelingi to ja wolę mocne zdzieranie jednak wierzę, że ma on coś w sobie. Perfumowane balsamy bardzo lubię używać szczególnie w porze letniej. Nie koniecznie dla nawilżenia ale dla tego zapachu na całym ciele.

    OdpowiedzUsuń
  35. Faktycznie opakowanie troszeczkę kiczowate;)

    OdpowiedzUsuń
  36. Peeling był dla mnie zdecydowanie za słaby :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Ale ładne opakowania :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Od dłuższego czasu czaje się na ten zestaw ;)

    Przy okazji zapraszam do mnie na konkurs :) Można wygrać szczotkę Tangle Teezer w wybranym przez siebie kolorze - http://wszystkozafreeee.blogspot.com/2014/02/rozdanie-wygraj-szczotke-tangle-teezer.html

    OdpowiedzUsuń
  39. Muszą pięknie pachnieć! moze moze szczegolnie pilling kusi! :)

    OdpowiedzUsuń
  40. naczytałam się dużo negatywnych opinii o tym duecie, więc u mnie zapewne nie zawita

    OdpowiedzUsuń
  41. Gratuluję, również się zgłosiłam,a le nic z tego :(

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz :)
Na pewno odwdzięczę się tym samym.

Copyright © 2016 Pirelka blog - Beauty Blog ♡ , Blogger