×

Nivea, tonik łagodzący

Witajcie Kochani,

Pielęgnacja twarzy to jedna z najważniejszych czynności dla mnie w ciągu dnia, dokładnie oczyszczam twarz wieczorem i rano, dlatego nie wyobrażam sobie pielęgnacji bez toniku.
Tonik jest zawsze obecny w mojej łazience i pozwala przywrócić mojej skórze odpowiednie ph po myciu twarzy, pomaga mi również doczyścić twarz po całym dniu, a rano odświeżyć ją.

Ostatnio sięgnęłam po produkt Nivea, który był w promocji, a ja potrzebowałam czegoś łagodzącego..borykałam się z dużymi niedoskonałościami i chciałam złagodzić, ukoić skórę twarzy nie narażając ją na nadmierne działanie toniku.

Nivea, Tonik łagodzący do cery suchej i wrażliwej 200 ml



Opis: Delikatnie usuwa zanieczyszczenia, nie powodując wysuszenia wrażliwej i suchej skóry. Łagodzi podrażnienia, koi skórę i pozostawia ją aksamitnie gładką. Wzbogacony w naturalny olejek migdałowy i Hydra IQ.


Skład:


Cena ok. 13 zł, w promocji ok. 9-10 zł.

Opakowanie, plastikowa półprzeźroczysta butelka, w lekko różowym kolorze. Łatwe zamykanie i otwieranie na klik nie sprawia żadnych problemów. Butelka nie pęka, nie przewraca się, szczelnie trzyma płyn w środku opakowania.
Szata graficzna jest delikatna, spokojna i stonowana.

Otwór w butelce jest w sam raz dla konsystencji toniku, nie za duży, ani nie za mały..


Konsystencja, jak to w tonikach bywa jest wodnista i przeźroczysta. 

Zapach, delikatny kremowy i bardzo naturalny. Pachnie mało intensywnie więc nie będzie nikomu przeszkadzał ani drażnił podczas używania.

Działanie, tonik przyjemnie się użytkuje, ale bez rewelacji.. po prostu zwykły tonik, miło odświeża twarz, pomaga pozbyć się zanieczyszczeń ze skóry. Nie zauważyłam też specjalnie działania kojącego czy łagodzącego, ale na pewno nie podrażnia, nie powoduje uczuleń i nie przyczynia się do pogorszenia stanu cery.

Myślę, że czasami dla odmiany sięgnę po jakiś tonik Nivea, ale tylko w kryzysowych sytuacjach ;) 

A Wy lubicie toniki Nivea?

Czy tylko ja mam wrażenie, że produkty Nivea nie specjalnie działają w jakikolwiek sposób? :) 

Pozdrawiam,

pirelka

40 komentarzy:

  1. Ja ogolnie co raz mnie drogeryjnych kosmetykow lubie :(

    OdpowiedzUsuń
  2. w sumie nie miałam nigdy toników Nivea

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy nie miałam i w sumie u mnie produkty Nivea działają tak nijak... :( A jeśli ten tonik nie zapewnia działania łagodzącego to raczej nie skuszę się na niego... no... może na lato jak już nic innego w drogerii nie zostanie :D

    OdpowiedzUsuń
  4. ja go używam i dla mnie jest OK:)

    OdpowiedzUsuń
  5. nie miałam, ale może kiedyś się na niego skuszę ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. nie lubię kosmetyków do twarzy z nivea za bardzo :(

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie tylko Ty masz takie wrażenie już dawno przestałam kupować od nich produkty do pielęgnacji twarzy.

    OdpowiedzUsuń
  8. Mialam kiedys wersje tego toniku tylko ze niebieska i bylam z niego bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie miałam i raczej mnie nie kusi;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Toników Nivea nie miałam i raczej się skuszę :) Teraz mam z YR i go lubię.

    OdpowiedzUsuń
  11. Z Nivea miałam płyn micelarny i niestety mnie uczulał dlatego odpuściłam sobie tą firmę :/

    OdpowiedzUsuń
  12. Kiedyś przed laty miałam ten tonik i chyba to, że miałam tylko i wyłącznie jedno opakowanie świadczy o tym, że jego działanie mnie nie porwało :P Trzeba jednak pamiętać, że każda z nas ma inną cerę i czego innego potrzebuje od kosmetyku

    www.MartynaG.pl

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam go obecnie na polce i tez taki sredniak :/

    OdpowiedzUsuń
  14. miałam kiedyś tonik Nivea, ale kompletnie nie przypadliśmy sobie do gustu i od tamtej pory trzymam się z dala od toników tej marki

    OdpowiedzUsuń
  15. Właściwie to ja nie używam toników, od kilku lat zrezygnowałam z nich całkowicie na rzecz hydrolatów, ale być może kiedyś jeszcze do nich wrócę. Polecam Ci hydrolaty.

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja używam tylko kremu Nivea :)

    OdpowiedzUsuń
  17. u mnie o Nivea u Ciebie o Nivea, i jak widać żaden szału nie zrobił..

    OdpowiedzUsuń
  18. W moim przypadku produkty do twarzy Nivea w ogóle się nie sprawdzają :(

    OdpowiedzUsuń
  19. jakoś nie przepadam za tonikami.... ale Nivea ma bardzo dobre produkty :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Używam różnych toników do oczyszczania twarzy, przemywam nimi oczy np: po użyciu mleczek które notorycznie sprawiają zamglone oczy. Toniku Nivea nie stosowałam, sądzę że sprawdziłby się podobnie jak inne.

    OdpowiedzUsuń
  21. ja juz dawno nie uzywałam nivea.. jakos sie do nich zraziłam i tak juz zostało ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. nie miałam nigdy toniku z Nivei, jakoś tak nie wiem, ale lubiłam tylko balsamy do ciała z tej firmy i kupuję zawsze od nich żele pod prysznic. ;P

    OdpowiedzUsuń
  23. Jakoś nigdy nie miałam wiary w kosmetyki Nivei i sięgam tylko po ich masełka do ust ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Parę razy skusiłam się na inny tonik marki Nivea - ten matujący. I nawet byłam z niego zadowolona :) Dobrze odświeżał i lekko matował skórę.

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie przepada za kosmetykami tej firmy, jak już to jedynie produkty do ust ;) Chociaż obecnie używam ich pianki do mycia twarzy i jest ok ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. ja jakoś nie korzystam z kosmetyków Nivea, zawsze sięgam po inne kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Miałam i też jestem zdania że to taki przeciętniak :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Też mam takie wrażenie, ogólnie ta firma mnie jakoś nie zadowala :) Polecam toniki z Lirene :)

    OdpowiedzUsuń
  29. nigdy go nie uzywałam, lubię Ziaję :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Z Nivea lubię tylko krem nawilżający Soft ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. JA go chyba miałam ta różowa buteleczka tak znajoma ;P

    OdpowiedzUsuń
  32. Jakoś nie za bardzo przepadam za kosmetykami z tej firmy. U mnie na tapecie aktualnie płyn micelarny z Bielendy. Pozdrawiamy !

    OdpowiedzUsuń
  33. Toniku z Nivea nie miałam, szczerze to unikam toników, jakos mi nie podchodzą niestety :(

    OdpowiedzUsuń
  34. Jak najbardziej je lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Zależy co.. Jeśli chodzi np. o kremy to uwielbiam z nivea, a żele do twarzy jak dla mnie porażka ;)

    OdpowiedzUsuń
  36. strasznie dawno nie miałam już nic do oczyszczania twarzy od Nivea...

    OdpowiedzUsuń
  37. Ja mam skórę suchą i alergiczną, ale Nivea na nią nie zaryzykuję stosować, choćby zwał się "do cery suchej i wrażliwej". ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz :)
Na pewno odwdzięczę się tym samym.

Copyright © 2016 Pirelka blog - Beauty Blog ♡ , Blogger