×

Naturia, Joanna - Olejek do twarzy i ciała z olejem makadamia

Witajcie,

Od jakiegoś czasu jestem zainteresowana olejkami, próbuję i testuję różne z nich, szukając tego idealnego dla siebie.
Był czas, że lubiłam i obowiązkiem moim było nakładanie oleju na twarz wieczorem.

Jednym z olejków, które miałam okazję wypróbować był olejek z olejem makadamia od Joanny, z serii Oleje Świata.

Naturia, Joanna - Olejek do twarzy i ciała z olejem makadamia 100 ml


Opis: Olej makadamia świetnie zmiękcza, odżywia i wygładza skórę, nadając jej promienny wygląd. Innowacyjna formuła preparatu sprawia, że kosmetyk sprawdza się zarówno do pielęgnacji twarzy, jak i ciała.
Formuła preparatu została wzbogacona o olej, który w fantastyczny sposób wygładza i ujednolica skórę. Dzięki zawartości kwasu palmitynowego oraz oleinowego wykazuje mocne właściwości regeneracyjne. Kosmetyk ten jest błyskawicznie wchłaniany przez skórę przez co zyskał przydomek “znikającego oleju”.
Skład:


Opakowanie, plastikowa i przeźroczysta butelka, która dzięki błyszczącej i złocistej konsystencji oraz szacie graficznej sprawia, że wygląda luksusowo. 
Z tyłu opakowania znajdziemy krótki opis produktu, wraz ze składem oraz terminem ważności.

Zamykanie na uchylny "klik", nie zacina się..działa sprawnie, aczkolwiek na skutek otwierania i zamykania, olejek pokrywa zakrętkę. Samo zamknięte opakowanie nie cieknie i nie wylewa się.


Otwór jest niewielki, ale jeśli chodzi o konsystencję olejku może wydawać się spory.

Jak wiadomo konsystencja olejku jest bardzo rzadka, lejąca i wodnista, choć kolorem swoim przypomina olejek, a nie wodę ;) jest w kolorze lekko złoto-żółtym.
Olejek jest bardzo wydajny, wystarczy odrobina, by posmarować wybraną partię ciała czy twarzy.


Działanie, olejku używałam przede wszystkim do twarzy na noc oraz sporadycznie do ciała np. po goleniu lub kąpieli na całe ciało.
Produkt spisał się dobrze, aczkolwiek jego krótki termin ważności 04.2016 nie pozwolił mi go w pełni wykorzystać.
Twarz po nałożeniu olejku była tłusta i błyszcząca, po nocy jednak nie było po nim śladu, a skóra czasem nie sprawiała wrażenia jakby był na niej olej, była sucha.. ale nie wysuszona !
W dotyku była gładka i czysta jak po umyciu.
Olejek nie spowodował na mojej twarzy żadnych niespodzianek, z czego się cieszę.
W pielęgnacji ciała też spisał się dobrze, choć po goleniu nie  łagodził skóry i nie nawilżał tak jakbym tego chciała.

Brakuje mi w nim większego odżywienia i nawilżenia skóry. Wbrew pozorom olejek jest bardzo lekki, szybko wnika w skórę, nie pozostawiając po sobie wyraźnych śladów obecności.

Cena ok. 11 zł, a kupić go możecie np. TUTAJ.

Dobry, ale nie zachwycił mnie.. może inne wersje byłyby dla mnie odpowiedniejsze?!

A Wy znacie te olejki? Macie z nimi jakieś doświadczenie?


Produkt otrzymałam do testowania dzięki współpracy z firmą
https://www.facebook.com/LaboratoriumKosmetyczneJoanna/
fakt ten, nie wpłynął na rzetelność mojej opinii.
 

Pozdrawiam,

pirelka

44 komentarze:

  1. Ostatnio polubiłam wszelkiego rodzaju olejki wcierać po prysznicu w ciało, tego jeszcze nie miałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kompletnie go nie znam :)
    Polecam olejek Orientana Drzewo sandałowe i kurkuma :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam tego olejku. :-) Wolę mleczka do ciała.

    OdpowiedzUsuń
  4. Do ciała używałabym go nawet po terminie, uwielbiam oleje.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wypróbowałabym go z ciekawości

    OdpowiedzUsuń
  6. Do ciała na pewno by się u mnie nie sprawdził, ale do twarzy - kto wie :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Był czas, kiedy było wielkie bum na te olejki Joanny :) Osobiście nie miałam żadnego z nich :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja bym pewnie na włosy używała, bo moje kręciołki lubią olejek makadamia.

    OdpowiedzUsuń
  9. Z Joanny używam tylko peelingów. Reszta kosmetyków nie sprawdziła się najlepiej :(

    OdpowiedzUsuń
  10. Nigdy nie miałam olejku z Joanny. Ciekawe jak by się sprawdził na mojej twarzy ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja ich nie znam, ale szczerze mówiąc jakoś brakuje mi czegoś w nim, co by mnie kusiło. Stąd pewnie nie trafi w moje ręce :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Przyznam, ze nie słyszałam wczesniej o nich, ale wygląda kusząco, pomyślę nad nim :D

    OdpowiedzUsuń
  13. z Joanny jeszcze nie miałam, ale bardzo lubię olejki do pielęgnacji ciała, twarzy oraz włosów.

    OdpowiedzUsuń
  14. Szczerze powiedziawszy tylko raz miałam olejek do twarzy , nie pamiętam już z jakiej firmy, ale szału nie było i jak na razie zostaję przy pielęgnacji kremami

    OdpowiedzUsuń
  15. Moje ciało ani ja nie przepadamy za olejkami do ciała :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Kiedyś właśnie przez mieszany typ cery, unikałam olejków w swojej pielęgnacji. Teraz odnalazłam tak idealne olejki dla siebie i już nie wyobrażam sobie bez nich dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie znam go, ale olejki, to ja w ciemno :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Miałam go ze dwa lata temu;) w tej cenie był nawet ok.

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja osobiście nie przepadam za OLEJKAMI - do czego by one nie były.

    OdpowiedzUsuń
  20. Wolę gęstszą konsystencję kosmetyków do ciała :)

    OdpowiedzUsuń
  21. uwielbiam olejki, ale tego nie znam

    OdpowiedzUsuń
  22. ja jakoś wolę kremy i serum od olejków, ale czasem zdarza mi się ich używać :)

    OdpowiedzUsuń
  23. jeszcze nie miała okazji do poznania ale pewnie to się w czasie nadrobi

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie znam zupełnie olejków Joanny :)

    OdpowiedzUsuń
  25. nie wiedziałam że i Joanna ma w swojej ofercie olejki :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Przyznam, że pierwszy raz go widzę :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Nie polubiłyśmy się jeszcze z olejkami :P Joanna to nawet dobra firma, może faktycznie poszukaj innej wersji :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Nie spotkałam jeszcze tego olejku, do twarzy używam aktualnie olejku z Alterry :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam olejek Alterry do twarzy z granatem i niestety nie zachwycił mnie, mimo zachwalań wielu osób :(

      Usuń
  29. Ja też się jeszcze z tym olejkiem nie spotkałam. Ale opakowanie - muszę przyznać - ma śliczne.

    OdpowiedzUsuń
  30. Nie miałam okazji jeszcze używać tych olejków :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Pierwszy raz go widzę i nawet nie wiedziałam, że są olejki z tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Nie używam olejków w mojej pielęgnacji, poza masażem ciała. Do twarzy z cała pewnością bym nie uzyła takiego produktu, bo po prostu nie cierpię jak mam na skóze tłusty film.

    OdpowiedzUsuń
  33. ja wole jak w skladzie jest tylko olej i nic wiecej:)

    OdpowiedzUsuń
  34. Ja przygotowuję sobie swój własny olejek do mycia twarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Ciekawa jestem jak sprawdziłby się u mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Ja uwielbiam olejek z Evree. Jest bardzo dobry. Całkowicie zrezygnowałam z kremów na noc. Czaje sie jeszcze na pare innych, ale z mojego jestem zadowolona. Ten też brzmi ciekawie. :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz :)
Na pewno odwdzięczę się tym samym.

Copyright © 2016 Pirelka blog - Beauty Blog ♡ , Blogger