Odżywka Nail Tek II
Witajcie,
Ciężko było zabrać mi się za tą recenzję bo spodziewałam się, że będę mogła się pochwalić i wiele nie opisywać, ale niestety odżywka wymaga dłuższych wyjaśnień.
Czytałam wiele pozytywnych opinii, wiele osób ją chwaliło i przekonywało, że warto w nią zainwestować. Moje paznokcie od jakiegoś czasu nie są w najlepszym stanie, łamią się i rozdwajają. Zanim zapuszczę to już się coś złamie i muszę skrócić wszystko.
Początkowo dałam się skusić "achom" i "ochom" na Eveline 8w1, która jeszcze bardziej zniszczyła mi paznokcie - teraz nikomu jej nie polecam. A później dałam szansę i testowałam odżywkę Sally Hansen , która okazała się podobnie tragiczna i problematyczna.
Czy odżywka Nail Tek uratowała moje paznokcie?
Nail Tek Fundation II
(odżywka podkładowa do pielęgnacji paznokci cienkich, miękkich lub rozdwajających się)
(odżywka podkładowa do pielęgnacji paznokci cienkich, miękkich lub rozdwajających się)
(źródło zdj. merlin.pl)
Opis producenta: Wyrównujący lakier podkładowy zawierający składniki odżywcze ochronnej odżywki Intensive Therapy II. Odżywka koryguje stan paznokci, trwale łącząc ich warstwy ze sobą, co zapobiega rozdwajaniu. Ponadto wzmacnia, utwardza i pogrubia cienką, miękką płytkę paznokcia.
Odżywka pielęgnuje paznokcie oraz dzięki zawartości mikrowłókien i naturalnych wypełniaczy idealnie wygładza nierówną powierzchnię paznokci. Dzięki znakomitej przyczepności zwiększa trwałość manikiuru, umożliwiając dłuższe noszenie barwnego lakieru.
Sposób użycia:
Cienką warstwę odżywki podkładowej zaaplikuj bezpośrednio na odtłuszczona płytkę paznokcia, a następnie pomaluj paznokcie lakierem kolorowym. Odżywkę podkładową stosuj zawsze przed nałożeniem lakieru kolorowego.
Cena regularna ok. 55 zł
Ja kupiłam w promocji Douglasa taniej (niestety nie pamiętam już dokładnie ile kosztowała, chyba ok. 30 zł)
Opakowanie, odżywka zapakowana jest w kartonik, a w środku znajdziemy poza odżywką także obszerną ulotkę na temat produktów do paznokci Nail Tek.
Sama odżywka jest w tradycyjnej buteleczce z pędzelkiem, jak mleczny czy bezbarwny lakier.
Pędzelek jest zwykły, równy, prosty i niezbyt gruby. Zgrabny, poręczny i łatwo się nim manewruje.
Konsystencja jest bardzo rzadka wręcz lejąca, przed aplikacją obcieram pędzelek by nie skapnęło podczas malowania.
Bardzo łatwo i szybko pokryjemy nią całą płytkę paznokcia. Wystarczą trzy ruchy pędzelkiem.
Odżywka ma mleczny kolor, ale po nałożeniu jest niemal bezbarwna. Przy jednej warstwie tworzy delikatną powłokę, przy dwóch robi się lekko mleczna ale nadal bezbarwna.
Szybko wysycha i daje efekt paznokcia czystego, satynowego i jakby pod powłoką.
Wchłania się jakby w paznokcie, nie powodując nabłyszczonej płytki jak przy lakierze..natomiast przy dwóch/trzech warstwach w dotyku możemy poczuć gumową powłokę.
(na zdjęciu 1 warstwa)
Zapach, podobny do odżywki Eveline, również szczypie mnie w oczy. Na szczęście nie utrzymuje się na paznokciu jej zapach.
Działanie, odżywki używam od kilku miesięcy jako bazę pod lakier, zazwyczaj jedną warstwę. Czasami czekam do dnia następnego, nakładam drugą warstwę i dopiero wtedy maluję paznokcie kolorem.
Zużyłam jej już połowę, poziom odżywki sięga zaznaczonej na butelce skali 1/2 a moje paznokcie nadal się rozdwajają i czasami łamią.
Niestety nie spisała się tak, jak tego po niej oczekiwałam.
Jest bez problemowa w aplikacji i jako baza, ale co do działania nie poleciłabym jej nikomu a już na pewno nie za taką cenę ok. 55 zł.
Moje paznokcie nadal czasami się łamią, choć wiem że to jest również wina pracy, ale także rozdwajanie występuję nadal.
Powiem tak..minimalnie zniwelowała rozdwajanie się paznokci ale minimalnie.
Są dni, że płatkami mogę zdjąć wszystkie warstwy w danym miejscu :( więc fale na moich paznokciach i uskoki nadal widnieją..
Nie kupię ponownie, aczkolwiek na pewno zużyję do końca i nie poleci w kosz jak dwie poprzednie!
Chyba tracę nadzieję na faktycznie poprawiającą zdrowie paznokci odżywkę i po skończeniu tej dam sobie z nimi spokój. Będę stosować zwykłą, niedrogą bazę pod lakier i pewnie na to samo wyjdzie.
Szkoda, że mnie zawiodła, wiązałam z nią duże nadzieje.
A u Was spisała się jakaś odżywka Nail Tek na medal?
Pozdrawiam,
Sama odżywka jest w tradycyjnej buteleczce z pędzelkiem, jak mleczny czy bezbarwny lakier.
Pędzelek jest zwykły, równy, prosty i niezbyt gruby. Zgrabny, poręczny i łatwo się nim manewruje.
Konsystencja jest bardzo rzadka wręcz lejąca, przed aplikacją obcieram pędzelek by nie skapnęło podczas malowania.
Bardzo łatwo i szybko pokryjemy nią całą płytkę paznokcia. Wystarczą trzy ruchy pędzelkiem.
Odżywka ma mleczny kolor, ale po nałożeniu jest niemal bezbarwna. Przy jednej warstwie tworzy delikatną powłokę, przy dwóch robi się lekko mleczna ale nadal bezbarwna.
Szybko wysycha i daje efekt paznokcia czystego, satynowego i jakby pod powłoką.
Wchłania się jakby w paznokcie, nie powodując nabłyszczonej płytki jak przy lakierze..natomiast przy dwóch/trzech warstwach w dotyku możemy poczuć gumową powłokę.
(na zdjęciu 1 warstwa)
Zapach, podobny do odżywki Eveline, również szczypie mnie w oczy. Na szczęście nie utrzymuje się na paznokciu jej zapach.
Działanie, odżywki używam od kilku miesięcy jako bazę pod lakier, zazwyczaj jedną warstwę. Czasami czekam do dnia następnego, nakładam drugą warstwę i dopiero wtedy maluję paznokcie kolorem.
Zużyłam jej już połowę, poziom odżywki sięga zaznaczonej na butelce skali 1/2 a moje paznokcie nadal się rozdwajają i czasami łamią.
Niestety nie spisała się tak, jak tego po niej oczekiwałam.
Jest bez problemowa w aplikacji i jako baza, ale co do działania nie poleciłabym jej nikomu a już na pewno nie za taką cenę ok. 55 zł.
Moje paznokcie nadal czasami się łamią, choć wiem że to jest również wina pracy, ale także rozdwajanie występuję nadal.
Powiem tak..minimalnie zniwelowała rozdwajanie się paznokci ale minimalnie.
Są dni, że płatkami mogę zdjąć wszystkie warstwy w danym miejscu :( więc fale na moich paznokciach i uskoki nadal widnieją..
Nie kupię ponownie, aczkolwiek na pewno zużyję do końca i nie poleci w kosz jak dwie poprzednie!
Chyba tracę nadzieję na faktycznie poprawiającą zdrowie paznokci odżywkę i po skończeniu tej dam sobie z nimi spokój. Będę stosować zwykłą, niedrogą bazę pod lakier i pewnie na to samo wyjdzie.
Szkoda, że mnie zawiodła, wiązałam z nią duże nadzieje.
A u Was spisała się jakaś odżywka Nail Tek na medal?
Pozdrawiam,
pirelka
jakoś nigdy mnie do tego produktu nie ciągnęło, cena mnie trochę odstraszała :)
OdpowiedzUsuńa ja właśnie zamierzałam się w nią zaopatrzyć, cieszę się, że jeszcze tego nie zrobiłam, bo po Twojej recenzji chyba się wstrzymam:)
OdpowiedzUsuńU mnie spisała się bardzo dobrze po żelach, kiedy to paznokcie rozdwajały się w poprzek:/
OdpowiedzUsuńu mnie w rozdaniu rewelacyjna odżywka do paznokci do wygrania. :)
OdpowiedzUsuńmiałam go dwa razy w zestawie z foundation II. byłam zadowolona.
OdpowiedzUsuńPodobno jest dobra z eveline odżywka nie próbowałam jeszcze ale się skuszę. Zapraszam czasem na komentowania na mojego bloga ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam jej, nie używam odżywek do paznokci - a może to zmienię ale tej nie zakupię :)
OdpowiedzUsuńJa używam diamentowej z eveline i bardzo ją chwale. Ta jest trochę droga nie skusiła bym się ją kupić:)
OdpowiedzUsuńach, ciężko jest trafić na dobrą odżywkę, sama nim otrzymałam tę obecną, przeszłam niesamowitą drogę. Tyle ich na rynku a 80 % się nie sprawdza.
OdpowiedzUsuńszkoda, że się zawiodłaś, bo cena ogromna! Ja używam eveline 8w1 od ponad pół roku i jest dla mnie niezastąpiona. Oczywiście robię przerwy itd. by za bardzo paznokci nie przyzwyczaić :) No ale wiadomo, nie kazde paznokcie polubią to samo, tak samo jak skóra
OdpowiedzUsuńNail Tek w składzie jest podobny do tych odżywek Eveline - z tego co pamiętam to też formaldehyd w składzie, czyli działa tak jak Eveline Total Action. Eveline mi krzywdy nie zrobiła, ale Nail Teka bym nie kupiła :)
OdpowiedzUsuńJak to dobrze, że nie mam problemów z paznokciami ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się nie sprawdziła... Ja używam odżywek z Eveline ;)
OdpowiedzUsuńnie miałam jej ale ostatnio udało mi się ja wygrać na fb wiec ciewka jestem jak się u mnie spisze
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy ;p
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy żadnej odżywki i muszę w jakąś zainwestować, jednak z tego co czytam nikt jeszcze nie trafił na jakąś ciekawą i dobrą ;)
OdpowiedzUsuńja wolę jak odżywka ładnie błyszczy na pazurkach ;)
OdpowiedzUsuńMnie nie robi to różnicy bo jak wspomniałam używam ją jaka podkład pod lakier, więc zaraz zakrywam odżywkę ;)
Usuńszkoda, że się nie sprawdziła...
OdpowiedzUsuńładne paznokcie, ja testuje odzywkę 8w1 eveline ;p
OdpowiedzUsuń+ dodaje do obserwowanych :)
Usuńw sklepach internetowych można ją znaleźć za ok. 30 zł, miałam ją kupić, dobrze, że tego nie zrobiłam, a może na Twoje rozdwojone paznokcie pomogą suplementy? Ja używam Vitapil (generalnie na włosy) ale paznokcie tez na tym skorzystały :)
OdpowiedzUsuńAktualnie od kilkunastu dni też biorę suplementy na włosy, za krótko by dały po sobie efekty, ale mam nadzieję że i paznokcie się polepszą :)
Usuńnie stosowałam jej
OdpowiedzUsuńW salonie mamy topy tej firmy i przyznam że rzadko po nie sięgamy... Co do odżywki Eveline to słyszałam o niej wiele dobrego ale sama nie stosowałam, bo nie potrzebuję ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam jej, ale raczej nie wypróbuję. Teraz poluję na odżywkę z Killys - podobno są świetne ;)
OdpowiedzUsuńPróbowałam różnych odżywek, ale nigdy nie byłam do końca zadowolona z efektów:(
OdpowiedzUsuńZdecydowanie bardziej wolę tą odżywkę z eveline.
OdpowiedzUsuńU mnie Eveline się nieźle sprawdziła. Szkoda, że Nail Tek nie spisał się u ciebie tak dobrze, za tyle pieniędzy spodziewałabym się czegoś lepszego ;)
OdpowiedzUsuńPoczątkowo pomogła mi ta odżywka, ale potem przestała działaś chyba, bo paznokcie nadal się mocno rozdwajają :/ Już nie mam do nich siły szczerze mówiac!
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie, czy oby na pewno dobrze Pani dobrała odżywkę do rodzaju paznokcia?. Czy ten opis:http://www.nailtek.pl/poradnik/artykul/paznokcie-twarde-suche-lub-kruche-pl nie jest odpowiedni do Pani paznokci? Jeśli tak powinna Pani zastosować Nail Tek Foundation III.
OdpowiedzUsuńWitam, przed zakupem zagłębiłam się w opisy produktów Nail Tek, produkt który odzwierciedlał problem moich paznokci była właśnie odżywka Nail Tek Fundation II. Nail Tek Fundation III nie pasuje opisem do moich paznokci ponieważ nie są ani grube, ani suche ani twarde, wręcz przeciwnie są miękkie, rozdwajające się, cienkie i łamliwe.
UsuńRozumiem. Przez jaki okres czasu stosowała Pani odżywkę? Odżywki Nail Tek naprawdę się sprawdzają, na efekt jednak jak przy każdej kuracji trzeba poczekać.
UsuńOdżywki Nail Tek oznaczone cyfrą II - Intensive Therapy II, Foundation II, DUO II - należy stosować do momentu zauważalnej poprawy kondycji paznokci. Jest to jednak uzależnione od indywidualnych uwarunkowań i stanu paznokci.
Najczęściej przyjmuje się, iż przy codziennej pielęgnacji należy zużyć od 1 do 2 opakowań odżywki ochronnej Intensive Therapy, by zauważyć znaczną poprawę stanu płytki paznokci. Przekłada sie to na ok. 3 - 4 miesiące stosowania odżywki.
W przypadku bardzo cienkich paznokci optymalnie jest stosować odżywkę do momentu odrośnięcia nowej, mocniejszej płytki paznokcia. Czas wzrostu płytki również zależy od indywidualnych uwarunkowań organizmu i trwa ok. 3 - 6 miesięcy.
Po zakończeniu pielęgnacji odżywkami Nail Tek oznaczonymi cyfrą II należy kontynuować pielęgnacje za pomocą odżywek oznaczonych cyfrą I.
W razie pytań, lub wątpliwości zapraszamy na fb: https://www.facebook.com/NailTekEkspertPielegnacjiPaznokci
W razie wątpliwości zapraszamy na fanpage Nail Tek https://www.facebook.com/NailTekEkspertPielegnacjiPaznokci.
OdpowiedzUsuńTeż toczę walkę o piękne paznokcie i niestety nie jest łatwo :(
OdpowiedzUsuńMasz racje to nie można nazwać współpracą. Nawet do nich nie pisałam bo szkoda się denerwować:) Żałuje tylko ze od razu ich nie odesłałam.
OdpowiedzUsuńu mnie też nie ejst łatwo po ciąży niedość że zostanę łysa, to paznokcie łamią mi się w takim tempie i tak bardzo, że wyglądają ja obgryzione .. już sama nie wiem co mam stosować, póki co używałam regenreum ale nic nie dało.. :( ps. kupiłam tą odżywkę co polecałaś lovely top coat matt, dla mnie rewelacja:) Całuję mocno!
OdpowiedzUsuńwww.kacikkuby.blogspot.com
Ten Top Coat Matt to nie jest odżywka a lakier nawierzchniowy matujący ;)
UsuńNo szkoda,że się nie sprawdziła ;( Ja na szczęście odpukać w nie malowane nie mam problemu z moimi pazurkami
OdpowiedzUsuńNie znam jej.
OdpowiedzUsuńnie miałam tej odżywki :)
OdpowiedzUsuńNie używałam ;c
OdpowiedzUsuńU mnie też ta odżywka się nie sprawdza a zużyłam już 3/4. Pazurki nadal się łamią i rozdwajają, buuu... :(
OdpowiedzUsuńMusze kupić, bo strasznie mi się łamią :(
OdpowiedzUsuńhttp://labelsout-lifedesigners.blogspot.com/
O Eveline nawet nie będę pisać, bo mogę zostać skrzyczana przez jej zwolenniczki ;) Chyba nie kupiłaś jej za cenę 55zł?? Jeśli chodzi o mnie - wzmocnienie moich paznokci spowodowały raczej zażywane suplementy i olejowanie niż ta odżywka.
OdpowiedzUsuńNapisałam w notce, że kupiłam ją taniej ;) warto czytać posty :)
Usuńja mam ostatnio słabe :)
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy
OdpowiedzUsuńSzkoda, brzmi ciekawie! Jakos zawsze mam zepsute paznokcie, wiec taki base coat byl by czyms dla mnie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!!
Moje paznokcie od dłuższego czasu są w świetnej formie (tfu,tfu), więc nie stosuje obecnie żadnych odżywek. Swego czasu stosowałam odżywkę Diamentową z Eveline i efekty były rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńOj... Kupiłam ją mojej mamie w drogerii ezebra za, uwaga, 8 zł :P Mama od dłuższego czasu miała problem z pękającymi, łamiącymi się paznokciami... Odkąd używa tej odżywki, zaczęła też malować paznokcie :) Jest strasznie zadowolona z niej :) Zużyła także połowę opakowania ;)
OdpowiedzUsuńTam ją trzeba codziennie po warstwie nakładać i po tygodniu zmyć... Spróbuj może tak zrobić ;) Samo nakładanie jako podkład i to pewnie co kilka dni może nie jest wystarczające ;)
u mnie czeka na przetestowanie, ale po przeczytaniu twojej recenzji jakoś mi się do tego nie śpieszy ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się nie sprawdza, ale na szczęście na razie nie mam większych problemów z pazurkami ;)
OdpowiedzUsuńU mnie nic nie dała :( dopiero manicure japoński pomógł
OdpowiedzUsuńJa dużo kosmetyków nie posiadam, więc owej odżywki również nie posiadam, nie używałam. Więc nie będę wypowiadała się o produkcie, którego nie miałam.
OdpowiedzUsuńW ogóle nie używam odżywek do paznokci :)
http://vogueswing.blogspot.com
U siebie poprawy większej nie zauważyłam, ale może to przez brak regularności.. Muszę nad tym popracować, wtedy i ja zrecenzuję ten produkt ;)
OdpowiedzUsuńSpróbuj Herome. Włącz do kuracji olejowanie, fakt odżywka wzmacnia ale też wysusza (chemia w składach) gdy paznokieć nie będzie natłuszczany i nawilżany to będzie właśnie się łamał.
OdpowiedzUsuńmoja ulubiona odżywka podkładowa:)
OdpowiedzUsuń