Nacomi, Naturalny, organiczny peeling kokosowy

Witam,

Dzięki współpracy z Nacomi mam przyjemność odkrywać ich produkty do pielęgnacji ciała, które na każdym kroku mnie zaskakują swą dobroczynnością i zapachami.

Dzisiaj kolejny z nich, tym razem coś naturalnie kokosowego do ciała.

Nacomi, Cukrowy peeling kokosowy 150ml

Opis (kliknij w zdjęcie, by zobaczyć dokładny opis): 

Opakowanie, mały plastikowy słoiczek z metalową zakrętką. Szata graficzna nawiązuje do samego peelingu, obrazek przedstawia kuszącego kokosa, a kolorystyka utrzymana jest w tonacji biało brązowej. 

Opisu produktu nie znajdziemy na opakowaniu, tylko krótki tytuł i przeznaczenie kosmetyku. 

Skład:

Pod wieczkiem ukazuje Nam się od razu konsystencja produktu, nie jest zabezpieczona dodatkowo niczym.

Konsystencja jest zbita, ale w użyciu krucha i sypka. Mocny zdzierak, porządnie masuje skórę.

Ma w sobie wyraźne drobinki i wiórki kokosowe.

Pachnie niesamowicie, pięknie kokosowo, ale nie jest to sztuczny, słodki kokos, tylko prawdziwy zapach kokosowy, jak zapach wiórków kokosowych, które nawiasem mówiąc zawiera w sobie.
Zapach unosi się w łazience, utrzymuje się także bardzo delikatnie na ciele.

MOJE WRAŻENIA

Peeling pozostawia tłustą warstwę na skórze - tak jak lubię, ale film jest krótkotrwały, za chwilę nie ma po nim śladu. Skóra po peelingu jest miękka, gładka, pachnąca i wygładzona. Nie potrzebuję po nim nakładać balsamu na ciało. Suche miejsca są mniej szorstkie. 

Dodatkowo umila pielęgnację ciała swoim zapachem, który jest naturalny, a nie sztuczny i męczący.

Bardzo dobry peeling, chętnie spróbuję inne wersje zapachowe.

Cena 23 zł, a kupić możecie go TUTAJ.

Lubicie peelingi cukrowe?

Przepadacie za zapachem kokosowym, czy raczej drażni Was?

 Pozdrawiam,

pirelka