×

Claresa Hybride pro-nails, 503 Pink Dolphin

Moi Drodzy,

Ostatnio brakuje czasu na blogowanie, ale dzieci przeziębione i jest co robić ..

Dzisiaj przychodzę do Was na szybko w jednej krótkiej, wolnej chwili i chcę Wam przedstawić moje 'nowe', wykonane kilka dni temu paznokcie.

Teraz będą pojawiać się posty paznokciowe częściej, bo wpadłam w wir robienia hybryd i gdyby nie ograniczający mnie czas, zmieniałabym chyba co tydzień :) 

Tym razem mój wybór padł na róż, budyniowy i stonowany kolor różowy. Postanowiłam wypróbować lakier Claresa, który miałam okazję kupić w promocji za 9,99zł!

Jak się spisał?

Claresa Hybride pro-nails, 503 Pink Dolphin 7ml


Opis: Hybride UV/LED Nail Polish marki Claresa to lakier przeznaczony do zabiegów manicure/pedicure hybrydowego. 

Lakier w czarnej buteleczce z naklejką zbliżoną do koloru lakieru, w tym wypadku brudny róż.


Pędzelek o odpowiedniej długości, gęsty i zakończony na prosto. 
Dobrze się nim aplikuje.


Kolor 503 Pink Dolphin to budyniowy róż, kojarzy mi się z frenchem, ale jest kryjący przy dwóch warstwach. Przy pierwszej warstwie strasznie smuży, konieczna jest druga warstwa i to precyzyjnie położona, bo może spowodować smugi.
Uciążliwy w nakładaniu...

Konsystencja jest rzadka, trzeba uważać z jej ilością, by nie zalać skórek.


Efekt końcowy dwóch warstw nie do końca spełnił moje oczekiwana choć wyglądał dobrze.
Postanowiłam całość wykończyć pyłkiem z NeoNail o nazwie Light Chameleon, który nawiasem mówiąc jest bajeczny i nadaje piękny wygląda paznokciom!


Używałam go już przy moim pierwszym manicure TUTAJ.
Na pewno zakupię inne kolory tego pyłku.

A całość wyszła tak:


Z bliska, do słońca bez lampy prezentuję się tak:


Jak Wam się podoba ?

Wracając do lakieru Claresa 503, wszystko byłoby ok gdyby nie jakość... paznokcie już na drugi dzień odchodziły.. gdzie normalnie trzymają mi się min. 10-14 dni bez uszczerbku.

Paznokcie robiłam w tamtym tyg., a już dzisiaj na wszystkich mam widoczne odpryśnięcia, a lakier odchodzi od brzegów.

Niedługo trzeba będzie zrobić nowe mimo, że tymi nie zdążyłam się jeszcze nacieszyć.

Dodatkowo na minus przemawia fakt, że przemywając pędzelek został mi on w waciku i lakier mam aktualnie bez włosia!

Kiepska jakość za niską cenę...

W cenie regularnej lakiery kosztują 19 zł, mam w zapasie jeszcze jeden kolor więc na pewno go spróbuję i zobaczę czy jakość lakieru jest równie kiepska, czy może trafił mi się "nieświeży" egzemplarz?!

Znacie lakiery Claresa?
Jak u Was się trzymają?


Pozdrawiam,
pirelka

39 komentarzy:

  1. Kolorek bardzo ładny, szkoda tylko, że trwałość taka kiepska :( I ten pyłek NeoNail fajny! nie wiedziałam, że mają takie produkty :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj lakier wypada słabo, ale ogólnie paznokcie mi się podobają ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajny kolor chyba mnie przekonałaś !

    OdpowiedzUsuń
  4. Lakierów nie znam, efekt jest prześliczny. Szkoda, że jakość kiepska.

    OdpowiedzUsuń
  5. Myślałam, że będzie lepszy. Kolor jest obłędny, ale co z tego.

    OdpowiedzUsuń
  6. Kolor super ale gdyby był trwalszy... za to pyłek z NeoNail muszę mieć!

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie dziś będą swatche lakierów claresa, ale na pazurkach ich jeszcze nie miałam. Mam nadzieję, że spiszą się lepiej ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo ładny :) Mimo, że z różem na nie po drodze to ten ślicznie się prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Marki nie znam, ale sam odcień bardzo mi się podoba. Urocze są również drobinki!

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie znam lakieru, ale kolor mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kolor jest piękny, ale utrzymywanie tragiczne 😅

    OdpowiedzUsuń
  12. Wow, śliczny! ładnie masz rączki opalone ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Śliczne paznokcie :D
    Bardzo ładny lakier :)

    Zapraszam:*Odwdzięczam się za każdą obserwacje:*

    grlfashion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Znam claresę - lakiery faktycznie są rzadkie ale nie miałam problemu ze smużeniem, zazwyczaj jednak równolegle rozkładały mi się na płytce. Z tego, co piszesz to chyba faktycznie trafił Ci się wadliwy egzemplarz, a szkoda, bo efekt jest naprawdę przepiękny ;) Mam nadzieję, że jednak dasz szansę temu drugiemu kolorowi :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Szkoda że trwałość słaba ale jedno muszę ci przyznać że coraz ładniej ci to wychodzi :) przypuszczam że zdjęcia robione na świeżo zaraz po zrobieniu Mani

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdjęcie robione kilka dni po wykonaniu mani ;)

      Usuń
  16. Kolor śliczny. Szkoda, że lakier sam w sobie jest słaby.

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo ładnie się prezentuje ten kolorek i idealnie pasuje do karnacji ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Kolorek bardzo ładny, tylko szkoda, że taki bubel , ale może być , że faktycznie egzemplarz nieświeży ( dlatego była promocja ) jak to określiłaś i przez to kiepski jakościowo

    OdpowiedzUsuń
  19. Ładny kolorek, ale szkoda,że to taki bubelek :/

    OdpowiedzUsuń
  20. Czyli warto wydać trochę więcej, ale cieszyć się dobrą jakością :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Kolorek wyszedł śliczny! Ktoś mi ostatnio zarzucił, że to odcień dla małych dziewczynek lub lalek barbie, ale ja i tak uwielbiam róż :) Jeśli chodzi o hybrydy to jestem wierna Shellacowi bo jakośc jest najlepsza.

    OdpowiedzUsuń
  22. Bardzo ładne, szkoda, że ten lakier taki kiepski

    OdpowiedzUsuń
  23. Śliczny kolor.Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  24. Kolor przecudowny ♥ Ostatnio choruję na takie !! Ale te odpryski brzmią niefajnie :(

    OdpowiedzUsuń
  25. Piękny :) Uwielbiam takie odcienie różu ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Sam kolor cukierkowy i na letnie dni, szkoda, że lakier kiepsko się spisuje.

    OdpowiedzUsuń
  27. Przepiękny ten kolorek, uwielbiam lakiery hybrydowe, z chęcią ten kolor widziałabym u siebie w kolekcji :)

    OdpowiedzUsuń
  28. czekam do wakacji aż w końcu będę mogła pomalować paznokcie <3

    Pozdrawiam ! :)
    ANRU,

    OdpowiedzUsuń
  29. Oooo, szkoda, że taki nietrwały :/ oby to tylko ten jeden taki... chociaż i to nie byłoby ok :/

    OdpowiedzUsuń
  30. kurczę, a ja słyszałam o tej firmie głównie dobre opinie i chciałam kupić od nich zestaw startowy i teraz sama nie wiem, co zrobić :/ bo taka trwałość to faktycznie porażka :/

    OdpowiedzUsuń
  31. Nie znam lakierów Claresa. Kolor bardzo ładny, tylko szkoda że taki nietrwały.
    :*

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz :)
Na pewno odwdzięczę się tym samym.

Copyright © 2016 Pirelka blog - Beauty Blog ♡ , Blogger