×

Delia, Dermo System - Płyn dwufazowy do demakijażu

Witajcie,

Po kolei testuję, próbuje produkty Delia z serii Dermo System, które jakiś czas temu otrzymałam od firmy. 


Muszę powiedzieć, że na razie wypadają bardzo pozytywnie, a niektóre nawet zachwycają jak ten, o którym dzisiaj chciałabym Wam napisać.

Do demakijażu oczy najbardziej lubię tzw. dwufazówki, mam swoje ulubione, ale chętnie sięgam po nowe i szukam dobrej alternatywy dla tych ulubionych.
Tutaj Delia spisała się na medal, ale zresztą zobaczcie sami.. 

Delia, Dero System - Płyn dwufazowy do demakijażu 150 ml

Delia, Dero System - Płyn dwufazowy do demakijażu

Usuwa makijaż, oczyszcza i nawilża, nie szczypie w oczy, nie podrażnia! Jest odpowiedni dla cery wrażliwej ze skłonnością do alergii. Zzawiera: pielęgnacyjny kompleks lipidowy, olej marula, ekstrakt ze świetlika nie zawiera: alkoholu, parabenów, kompozycji zapachowej.

Skład:

Delia, Dero System - Płyn dwufazowy do demakijażu

Opakowanie to niewielka, plastikowa i przeźroczysta butelka o pojemności 150 ml, przez którą widać dwufazową konsystencję przeźroczysto-różową. Na zdjęciu wyszła cała różowa, bo płyn na płasko oddzielił warstwę różową na przodzie butelki ;)
Szata graficzna utrzymana w takiej samej minimalistycznej formie gdzie dodatkiem na naklejce są białe i złote napisy oraz granatowy kolor.

Tył butelki wyczerpująco opisany.

Delia, Dero System - Płyn dwufazowy do demakijażu

Naklejki na butelce nie odklejają się nawet pod wpływem wody czy tłustawej konsystencji.

Zamykanie na dość solidny klik, który jednak nie powoduje problemów w otwieraniu i zamykaniu butelki. Na główce dozownika są wyższe wypustki, które odrobinę mi przeszkadzały na początku, ale już przy drugim użyciu doszłam do wprawy i nie sprawiają mi już kłopotu.
Butelka na niewielki otwór i nie wylewa się na wacik bez opamiętania, trzeba delikatnie potrząsać butelką lub lekką ją nacisnąć.


Delia, Dero System - Płyn dwufazowy do demakijażu

Konsystencja dwufazowa, którą należy wymieszać przed użyciem, wodnista i delikatnie różowa, choć na waciku w tak małej ilości wygląda na przeźroczystą, bo jednak większość płynu jest właśnie bezbarwna. Płyn jest lekko tłustawy, dzięki czemu zostawia natłuszczoną i błyszczącą powłokę na powiekach po użyciu, co bardzo mi odpowiada i lubię, bo dzięki temu moja okolica oczu nie jest ściągnięta i przesuszona.

Uwielbiam ten efekt, który dają też moje ulubione dwufazówki Bielendy, ta jest ich godnym zastępcą!

Płyn jest bezzapachowy.

Jak się u mnie sprawdził?

Rewelacyjnie! Płyn jest naprawdę wspaniały, nie podrażnia moich oczu, nie powoduje pieczenia i łzawienia co bardzo często mi się przydarza. Nie ma znaczenia jak mocno i długo trę skórę nic się nie dzieje!
Zostawia lekko tłustą powłokę w okolicy oczu, o czym wspomniałam wyżej, dzięki temu skóra jest miękka, nieściągnięta i nieprzesuszona. To dla mnie ogromny plus!
Płyn jest też dość wydajny, bo nie potrzeba go dużo na waciku, by zmyć pełen makijaż oka.
Świetnie, szybko i dokładnie zmywa makijaż oczu.

To kolejny produkt, dzięki któremu uważam, że seria Dermo System jest wspaniała i będzie idealna dla każdego, a zwłaszcza dla osób z wrażliwą skórą. Moja skóra wokół oczu i oczy są niezwykle wrażliwe w przeciwieństwie do reszty twarzy.

Do tej pory to dwufazówki Bielendy były moim ulubionymi, a teraz mam świetnego następcę pod każdym względem w tej dziedzinie z Delia!

Kto z Was ma problem z podrażnieniami oczu podczas demakijażu koniecznie musi spróbować ten płyn!

Cena ok. 10 zł

Znacie już serię Dermo System Delia?
Jestem ciekawa waszych wrażeń!

Pozdrawiam,
pirelka

24 komentarze:

  1. Lubię takie płyny, ciekawa jestem jak ten z Delii by się u mnie spisał :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja zawsze będę za mleczkami do demakijażu, płyny do mnie nie przemawiają :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś też demakijażu nie wyobrażałam sobie czymś innym niż mleczko, ale oczu nigdy mleczkami nie lubiłam zmywać, bo po nich widziałam wszystko przez mgłę :/

      Usuń
  3. Płyn dwufazowy Nivea jest moim nr 1 ale ten również mogłabym wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Klasyczna dwufazowa Nivea prawie wypaliła mi oczy :( podobnie jak Ziaja. W zapasie mam tę różową wersję jeszcze, ciekawe jak ona się u mnie spisze.

      Usuń
  4. też pewnie bym go polubiła, makijaż oczu najchętniej zmywam płynami dwufazowymi

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie znam tego produktu, ale bardzo lubię dwufazówki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mnie akurat ten produkt nie przekonuje, ale nie mówię, że nigdy się nie poznamy ;p

    OdpowiedzUsuń
  7. Też go polubiłam, zwłaszcza za to, że nie podrażnił oczu.

    OdpowiedzUsuń
  8. To zdecydowanie muszę nabyć ten płyn...moje oczy są niezwykle wrażliwe!
    pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Moja mama go wykańcza, ogólnie ja też go polubiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Czasem lubię sięgnąć po dwufazę, będę miała Delię na uwadze :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciekawy produkt, nigdy nie używałam płynu do demakijażu od Delii. A może jednak warto? Raczej jest to Tołpa, w moim przypadku.

    Zapraszam do mnie : http://recenzentka-doskonala.blogspot.com/2018/02/piekne-samobojczynie-lynn-weingarten.html

    OdpowiedzUsuń
  12. Skoro jesteś aż tak zadowolona to chętnie po niego sięgnę :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Też lubię dwufazówki z Bielendy; z Delii jeszcze nie miałam

    OdpowiedzUsuń
  14. Muszę wypróbować :) Zapowiada się ciekawie, a dawno nic z Delii nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja ogólnie nie mam wrażliwych oczu, ale ostatnio Nivea strasznie mnie podrażniała, że wykończyć jej nie mogłam :( Jak gdzieś dorwę Delię to spróbuję :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Też bardzo lubię dwufazówki, bo dają sobie radę z każdym tuszem do rzęs.

    OdpowiedzUsuń
  17. Często sięgam po płyny dwufazowe, ale tego jeszcze nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja też lubię kosmetyki dwufazowe ale tego jeszcze nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  19. JEst ostatnio bom na te produkty :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Nigdy nie miałam nic z pielęgnacji od Delii..

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz :)
Na pewno odwdzięczę się tym samym.

Copyright © 2016 Pirelka blog - Beauty Blog ♡ , Blogger