Hagi, Himalajska sól do kąpieli
Witam,
Produkty Hagi od dawna mnie ciekawiły i kusiły jednak nie mam do nich dostępu stacjonarnie, więc zakup wciąż odkładałam w czasie.
Jakiś czas temu nadarzyła się okazja przetestowania kosmetyków naturalnych, więc z radością wybrałam również dwa kosmetyki do ciała marki Hagi, dzisiaj chciałabym przedstawić Wam jeden z nich, ale na początek kilka słów o marce.
"HAGI tworzy cudowne kosmetyki z serii SPA i Welness, tworzone z pasją i zaangażowaniem przez profesjonalistów. Do tworzenia kosmetyków są stosowane wyłącznie najwyższej jakości surowce sprowadzane z całego świata. Kreatywne połączenia zapachów oraz struktur z pewnością przypadną do gustu każdemu wielbicielowi produktów, które rozpieszczają ciało i zmysły..."
Jak wiecie już chyba wszyscy uwielbiam sole do kąpieli, dlatego skusiłam się na wypróbowanie jednej z nich będącej w ofercie firmy.
Hagi, Himalajska sól do kąpieli 1200 g
Skład:
Opakowanie i pojemność
Duży, plastikowy, zakręcany i przeźroczysty pojemnik mieści w sobie aż 1200 g soli. Sól jest cieniowana w kolorze brzoskwiniowym i białym. Kiedy do mnie przyszła wyglądała genialnie od najjaśniejszego koloru do najciemniejszego na spodzie.Wokoło naklejona jest półtransparentna naklejka z krótkim, ale konkretnym opisem.
Jest na niej również miarka podzielona na gramy!
Pod wieczkiem jest plastikowe zabezpieczenie, które jest tak solidne, że miałam problemy, by ściągnąć je przed użyciem, dlatego już od pierwszego użycia nie zakładałam go ponownie.
Konsystencja i zapach
Sól jest dużej ziarnistości, jest też dosyć ostra i powoli się rozpuszcza, a czasami kawałki na koniec kąpieli i tak zostają, przez to pod ciałem w wannie odrobinę drapie na początku, ale ja mam patent,że sól wsypuję w okolicę nóg, wtedy moje plecy nie cierpią ;)Sol nie barwi wody.
Mimo wieczka zabezpieczającego pod zakrętką zapach już po odkręceniu jest mocno wyczuwalny!
Opinie, które wcześniej czytałam nie mogąc zdecydować się którą sól wybrać były prawdziwe "Ten zapach trzeba poczuć", tego nie da się opisać.
Faktycznie zapach jest fenomenalny, do tego diabelsko mocny i wdzierający się w nozdrza, od razu czuję w nim nuty ziołowe, mentolowe i górskie. Odświeżający i stawiający na nogi.
Bardzo długo się utrzymuje w łazience.
Działanie i moje wrażenia o Soli Himalajskiej Hagi
Sól ta ma zbawienne działanie na ciało, niesamowicie relaksuje obolałe mięśnie i zmęczone ciało, likwiduje napięcie, a nogi stają się lżejsze. Jest dla mnie idealna po treningu i ciężkim dniu, pomaga mi też w chorobie, bo ma działanie wpływające pozytywnie na układ oddechowy. Na mnie działa też relaksująco.Ja od zawsze wierzę w zbawienne działanie soli, ale nie każda sol daje takie zauważalne efekty, w przypadku soli himalajskiej Hagi możemy poczuć to działanie i nie przejdzie ono niezauważone.
Sól jest bardzo wydajna.
Kosztuje ok. 45 zł i uważam, że warto za nią tyle zapłacić, nie dość, że działa wspaniale to jeszcze ma ponad 1 kg !
Kupić ją możecie TUTAJ.
Teraz jestem jeszcze bardziej ciekawa drugiej wersji Bocheńskiej.
Znacie produkty Hagi?
Mieliście tę sól lub inne produkty tej marki?
Pozdrawiam,
pirelka
Chciałabym poczuć jej intrygujący zapach :)
OdpowiedzUsuńna pewno spodobałaby mi się ta sól :)
OdpowiedzUsuńDla mnie cena jak na sól do kąpieli trochę wysoka, ale tak jak mówisz, trzeba powąchać, poczuć też działanie by móc ostatecznie ocenić - czy warto.
OdpowiedzUsuńJuż samo opakowanie przyciąga wzrok!
OdpowiedzUsuńNie słyszałam wcześniej o tej firmie.
OdpowiedzUsuńJa nie kupuję soli bo nie mam wanny :( Ale kiedyś to się zmieni!
OdpowiedzUsuńSole uwielbiam, ale nie znam żadnej tej marki.
OdpowiedzUsuńI już żałuję, że jej w sobotę nie chwyciłam :P
OdpowiedzUsuńMoże jeszcze będzie okazja :)
UsuńCiekawa jestem zapachu :)
OdpowiedzUsuńJa polubiłam i produkty fajny mają puder do kąpieli tylko Niestety akurat on jest mało wydajny czego bardzo żałuję bo przyjemnie umilala czas w łazience. Ja na targach z tym że ekotykach trochę przeholowałam dlatego zrezygnowałam z zakupu soli
OdpowiedzUsuńOh widziałam.. pudry też mnie kuszą niesamowicie, ale nie mogłam sobie na tyle pozwolić.
Usuńuwielbiam ich śliwkowy peeling i teraz mam ochotę na tę himalajską sól :-)
OdpowiedzUsuńTak! Śliwkowy jest obłędny, od niedawna się nim rozkoszuje, a na targach kupiłam konopny!
UsuńWygląda świetnie :). Jedyny problem w tym, że moja skóra nie lubi soli :P
OdpowiedzUsuńZa solami do kąpieli nie przepadam, aleeee mam ochotę iść się zamoczyć w gorącej wodzie ;p
OdpowiedzUsuńNie znam produktów Hagi ale lubie sole do kąpieli...niesamowicie relaksują!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Nigdy nie używałam soli do kąpieli. Kuszą mnie jednak kulki do kąpieli i może na nie ske skuszę.
OdpowiedzUsuńUwielbiam sole do kąpieli!
OdpowiedzUsuńUwielbiam ich kosmetyki. Sama ostatnio kupiłam sobie od nich peeling na EKOtykach <3
OdpowiedzUsuńJa również skusiłam się na drugi peeling, bo ten co mam zachwycił mnie totalnie !
UsuńPierwszy raz słyszę o tej marce, ale jestem zaciekawiona :)
OdpowiedzUsuńNie mam wanny więc kąpiel w soli to dla mnie problem :D
OdpowiedzUsuńSzalenie podobają mi się opakowania tych kosmetyków!
OdpowiedzUsuńŻałuję, że nie mam wanny ;)
OdpowiedzUsuńplanuje cos kupic tej firmy ale nie wiem co i gdzie:)
OdpowiedzUsuńStacjonarnie nigdzie nie spotkałam, tylko na targach kosmetyków naturalnych :)
UsuńJa prawie zawsze dodaje sól do kąpieli, ale o tej marce pierwszy raz słyszę.
OdpowiedzUsuńTaka dobra recenzja, a ja nie mam wanny :(
OdpowiedzUsuńMarkę znam tylko wirtualnie, a sole uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńOjoj zaciekawiłaś mnie tą solą :0
OdpowiedzUsuń